Zdecydowanymi faworytkami niedzielnego meczu były zawodniczki GTPR-u, które zaczęły od mocnego uderzenia i gdy w 7. minucie trafiła Alicja Pękala, było 3:1 dla zespołu gości. UKS PCM jednak nie dał za wygraną. Od początku głównym zagrożeniem w ataku była Karolina Mokrzka, a gdy Magdalena Ziółkowska rzuciła bramkę w 17. minucie, było 7:8.
Od tego czasu jednak nastąpił kosztowny przestój drużyny z Kościerzyny, co wykorzystał GTPR. Trzy bramki w krótkim okresie czasu zdobyła Aleksandra Zych, a serię sześciu bramek z rzędu zakończyła Kinga Gutkowska. Od stanu 7:14 jeszcze jeden atak przeprowadziły gospodynie i do przerwy było 11:15.
Po zmianie stron tylko przez chwilę obie drużyny grały na równi, później coraz lepiej zaczęły spisywać się szczypiornistki z Gdyni, które budowały przewagę. Swoją szansę dostały i wykorzystały Alicja Pękala i Kinga Gutkowska, które rzuciły po sześć bramek.
Licznik goli GTPR-u rósł z akcji na akcję i kiedy na trzy minuty przed końcową syreną trafiła Joanna Kozłowska, na tablicy wyników widniał rezultat 23:36. Cztery ostatnie bramki rzuciły gospodynie, jednak swój finisz zaczęły zbyt późno.
UKS PCM Kościerzyna - GTPR Gdynia 27:36 (11:15)
UKS PCM: Kordunowska-Lupa - Mokrzka 12, Ziółkowska 4, Białek 4, Fesdorf 3, Rogożeńska 2, Wójcik 1, Hartman 1 oraz Sus, Krajewska.
Karne: 5/5.
Kary: 4 min. (Sus, Ziółkowska - po 2 min.).
GTPR: Kordowiecka 1, Kamińska - Gutkowska 6, Pękala 6, Kozłowska 4, Zych 4, Janiszewska 3, Łabuda 3, Kowalczyk 2, Śliwińska 2, Szarawaga 2, Błaszkowska 1, Uścinowicz 1, Machado Matieli 1.
Karne: 2/3.
Kary: 8 min. (Janiszewska, Pękala, Kozłowska, Uścinowicz - po 2 min.).
Sędziowie: D.Mroczkowski, J.Mroczkowski (Sierpc).
Delegat ZPRP: Ireneusz Cieśliński (Elbląg).
Widzów: 190.
ZOBACZ WIDEO Przykry powrót Arkadiusza Milika - skrót meczu SSC Napoli - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy GTPR zdobędzie w tym sezonie medal? 
na Instagramie 
na Facebooku 
