Liga Mistrzów: IFK Kristianstad "nie pomogło" Orlenowi Wiśle, niezły mecz Kamila Syprzaka

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Piłkarze ręczni IFK Kristianstad
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Piłkarze ręczni IFK Kristianstad

IFK Kristianstad w fazie TOP 16 Ligi Mistrzów. Szwedzki zespół pokonał RK PPD Zagrzeb 27:24. Cztery bramki dla Barcelony rzucił Kamil Syprzak (28:27 z Pickiem Szeged).

Patrzyliśmy z zainteresowaniem na Zagrzeb, bo jedynie zwycięstwo gospodarzy przedłużało szanse Orlenu Wisły Płock na awans. Remis bądź wygrana IFK zamykały drogę do kolejnej fazy. To był jeden z dwóch warunków - po pierwsze Nafciarze musieli wygrać z Vardarem Skopje.

Wicemistrzowie Polski zagrali dobry mecz, ale "zaledwie" zremisowali na gorącym terenie w stolicy Macedonii. Wynik z Zagrzebia zszedł zatem na drugi plan, bo Wisły nic nie mogło uratować.

IFK szło jak po grudzie. Ich rozgrywający nie radzili sobie z twardą obroną, dowodzoną przez Tina Kontreca i Igora Voriego. Dopiero na kilka minut przed końcem pierwszej połowy, po rozmowie z Olą Lindgrenem, mistrzowie Szwecji ocknęli się i zeszli do szatni w niezłych humorach (10:10).

Passa trwała po przerwie. Tim D. Soerensen i Albin Lagergren byli nieuchwytni dla defensywy z Zagrzebia. Trener Zlatko Saracević próbował ratować wynik - zmieniał ustawienie w obronie, rotował bramkarzami. Strata cały czas rosła. Zaczęło się od czterech goli, na kilka minut przed końcem wynosiła sześć goli i jedynie dzięki wysiłkom Domagoja Pavlovicia mecz skończył się wynikiem 24:27.

Rywalizację w grupie A zakończył mecz Barcelony z Pickiem Szeged. Blaugrana zostawiła sporo zdrowia na parkiecie i wygrała 28:27 po zaciętej końcówce. Na minutę przed końcem Stas Skube zmniejszył straty do zaledwie jednego gola. Xavier Pascual poprosił o czas, a jego doświadczeni zawodnicy nie pozwolili odebrać sobie zwycięstwa. Nieźle spisał się Kamil Syprzak (4/7).

Po zdobyciu dwóch punktów Barcelona zepchnęła z drugiego miejsca w tabeli HBC Nantes.

Liga Mistrzów grupa A (14. kolejka):

RK PPD Zagrzeb - IFK Kristianstad 24:27 (10:10)
Najwięcej bramek: dla RK - Zlatko Horvat 8, Damir Bicancic 7; dla IFK - Tim Soerensen 9, Albin Lagergren 6

FC Barcelona Lassa - MOL-Pick Szeged 28:27 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Barcelony - Dika Mem 6, Valero Rivera 5, Kamil Syprzak 4; dla Picku - Stefan Rafn Sigurmannsson 5, Zsolt Balogh, Bence Banhidi, Jonas Kallman - po 4

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Barca Lassa 14 12 0 2 486:391 24
2 Telekom Veszprem 14 10 0 4 410:382 20
3 Vardar Skopje 14 9 1 4 406:390 19
4 PGE VIVE Kielce 14 7 0 7 439:430 14
5 Rhein-Neckar Loewen 14 7 0 7 418:410 14
6 Mieszkow Brześć 14 4 1 9 379:419 9
7 Montpellier HB 14 3 1 10 377:414 7
8 IFK Kristianstad 14 2 1 11 396:475 5

ZOBACZ WIDEO Przykry powrót Arkadiusza Milika - skrót meczu SSC Napoli - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: