Pod koniec sezonu forma VfL Luebeck-Schwartau zwyżkuje, o czym przekonali się tym razem piłkarze ręczni EHV Aue, którzy w końcówce opadli z sił i przegrali 24:28. Początkowo to goście wyszli na prowadzenie 8:4 po rzucie Marca Pechsteina w 14. minucie. Z czasem zawodnicy VfL Luebeck-Schwartau zmniejszyli straty do przerwy (12:13). Na dobre wyszła zmiana w bramce miejscowych, Dennisa Klockmanna zastąpił Marino Mallwitz, który pod koniec pierwszej odsłony oraz w drugiej potrafił zatrzymywać rzuty Pechsteina.
Dopiero w ostatnich minutach stan rywalizacji wyrównał Antonio Metzner (21:21), a po kolejnym golu Pawła Gendy trzeci zespół na zapleczu Bundesligi objął prowadzenie, którego już nie oddał do końca (23:22). Reprezentant Polski rzucił cztery bramki, ale uzyskał skuteczność 40 proc. W najważniejszych chwilach zawodnicy EHF Aue zawodzili pod bramką Mallwitza, który bronił na poziomie 36 proc.
W Bergischer lider 2. Bundesligi uporał się na własnym parkiecie z DJK Rimpar. Gospodarze przegrywali 2:4 po 10. minutach. Do czasu. Po kilku minutach prowadzenie dla Bergischer uzyskał Linus Arnesson (5:4). Jednak goście dzielnie stawiali opór faworytom oraz rozstrzygnęli pierwszą część na swoją korzyść (13:12).
Przez większość drugiej odsłony klub z Bergischer gonił wynik, na prowadzenie wyszedł po trafieniu Macieja Majdzińskiego (25:24). Spośród sześciu rzutów polskiego rozgrywającego, trzy okazały się celne. W następnej akcji przewagę powiększył Arnor Thror Gunnarsson i punkty zostały na parkiecie w Uni-Halle (26:24). Lider rozgrywek postawił kolejny stempel w drodze do awansu.
29. kolejka 2. Bundesligi (29-31.03.2018):
VfL Luebeck-Schwartau - EHV Aue 28:24 (12:14)
Najwięcej bramek: dla VfL - Thees Glabisch - 6, Rickard Akerman, Paweł Genda - po 4, dla EHV - Mindaugas Dumcius- 7, Marc Pechstein - 6, Kevin Roch - 5.
Bergischer HC - DJK Rimpar 28:26 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Bergischer - Arnor Thror Gunnarsson - 8, Tomas Babak, Maciej Majdziński, Linus Arnesson - po 3, dla Rimpar - Patrick Schmidt - 6, Benjamin Herth, Steffen Kaufmann - po 4.
ZOBACZ WIDEO "Kubica show" podczas konferencji prasowej