Bundesliga: niesamowity pojedynek strzelecki. Casper Mortensen z koroną

WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Casper Mortensen
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Casper Mortensen

Casper Mortensen i Julius Kuehn do ostatniej kolejki ścigali się w wyścigu o koronę króla strzelców Bundesligi. Na zakończenie sezonu obaj spisali się fenomenalnie, ale minimalnie lepszy okazał się ten pierwszy. Polacy daleko w rankingu.

Duńczyk i Niemiec zdecydowanie odskoczyli reszcie snajperów, przed ostatnią kolejką dzieliły ich tylko cztery gole i jeszcze mogło dojść do przetasowania. Ich drużyny - odpowiednio TSV Hannover-Burgdorf i MT Melsungen - grały wyłącznie o prestiż, więc koledzy pomagali swoim strzelcom jak tylko mogli.

Julius Kuehn, co jest raczej rzadkością, egzekwował karne. Pomylił się tylko raz i nawet pomimo przeciętnej skuteczności z dystansu (6/14) uzbierał aż 12 goli i mógł myśleć o koronie. Casper Mortensen przebił jednak reprezentanta Niemiec. Dostawał dużo piłek na skrzydło, rywale z Gummersbach często gubili się w ataku bądź rzucali w Martina Ziemera i Duńczyk był także uruchamiany w kontrach. Trafił aż 14 razy i o sześć bramek (230 goli) wyprzedził Kuehna.

Dla Mortensena to pierwszy tytuł w karierze i jak na razie ostatni, bo podpisał kontrakt z Barceloną. Od przyszłego sezonu będzie grał dla Dumy Katalonii.

Podium uzupełnił wiecznie aspirujący do niemieckiej kadry, Marcel Schiller z Frisch Auf! Goeppingen. Zeszłoroczny król strzelców, Robert Weber z SC Magdeburg, tym razem na dziewiątym miejscu.

Polacy wypadli blado w klasyfikacji. Najlepszy z Biało-Czerwonych, Andrzej Rojewski z Lipska, był 57. (93 gole), ale pauzował kilka kolejek z powodu urazu kolana. Łukasz Gierak ze spadkowicza z Luebbecke zajął 71. miejsce z 82 bramkami na koncie. Piotr Chrapkowski 154. strzelcem Bundesligi (42 gole). W Magdeburgu Polak odpowiadał jednak głównie za środek obrony. Kolejny z defensorów, Piotr Grabarczyk, z symbolicznym jednym trafieniem. Najlepsza liga świata zweryfikowała Szymona Sićkę. 20-latek z TV 05/07 Huettenberg tylko dziewięć razy wyszedł na parkiet, rzucił pięć goli.

Do statystyk strzeleckich załapał się też golkiper TBV Lemgo, Piotr Wyszomirski. Reprezentant Polski raz trafił do pustej bramki.

Czołówka strzelców Bundesligi:

MiejsceZawodnikKlubBramkiMecze
1. Casper Mortensen TSV Hannover-Burgdorf 230 34
2. Julius Kuehn MT Melsungen 224 33
3. Marcel Schiller Frisch Auf! Goeppingen 194 33
4. Andy Schmid Rhein-Neckar Loewen 189 32
5. Tim Hornke TBV Lemgo 179 34
5. Rasmus Lauge Schmidt Flensburg 179 33

ZOBACZ WIDEO Ciężki okres za Łukaszem Piszczkiem. "Musiałem wyczyścić głowę z negatywnych emocji"

Komentarze (1)
avatar
HANDBALL PL
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz