Polacy zaczęli od jednego z najtrudniejszych możliwych przeciwników - wicemistrzów świata w swojej kategorii wiekowej, Hiszpanów. Poprzeczka wisiała bardzo wysoko, ale poprzednie spotkania, m.in. w 1/8 finału MŚ 2017, nie zwiastowały pogromu.
Początek potwierdził przypuszczenia. Obrońcy stali twardo na nogach, nie pozwalali rozkręcić się Hiszpanom. Obiecująco spisywał się Maciej Zarzycki, dogodnych okazji nie marnował Patryk Mauer. Chimeryczny Kamil Adamczyk kilka razy nie zrozumiał się z partnerami, ale rzutowo wyglądał nieźle.
Trener Hiszpanów szybko zweryfikował ustawienie. Wysunięty zawodnik mocno utrudniał życie, wymuszał błędy w dograniach do koła. Wicemistrzowie świata opanowali sytuację. Wrzucali polskich obrońców na karuzelę, Jakub Orpik i Jakub Bulski wpuszczali rozgrywających przez środek. Zdarzało się też coraz więcej pudeł i wynik stopniowo odjeżdżał.
Po przerwie (15:12) Biało-Czerwonych dopadła niemoc, pozwalali Hiszpanom właściwie na wszystko. Bezkarne rzuty z daleka, rozciąganie akcji do skrzydłowych, a sami odpowiadali pojedynczymi próbami. Błędów było za to multum, trudno nawet kogokolwiek wyróżnić poza egzekutorem, Mauerem. Zespoły dzieliła różnica klas. Bramkarz rywali przyciągnął mnóstwo piłek - przy tak słabej skuteczności nie było mowy o nawiązaniu wyrównanej walki.
ZOBACZ WIDEO Największy sukces 17-letniej Igi Świątek. "Czułam się już gotowa"
Temperatura meczu gwałtownie spadła, strata wynosiła już osiem bramek (24:16) i nic nie zapowiadało pogoni. Hiszpanie utrzymali tempo i dołożyli jeszcze kilka goli. Wygrali, co przy zwycięstwie Chorwatów nad Rosjanami oznacza, że w drugim spotkaniu z Hrvatską nasi szczypiorniści zagrają o turniejowe życie.
MME 2018, 1. kolejka:
Polska - Hiszpania 23:32 (12:15)
Polska:
Bartosik, Foterek - Pietrasik 2, Orpik, Gregułowski, Bulski 4, Klimków, Adamczyk 6, Zarzycki 1, Przytuła, Guziewicz, Komarzewski, Jarosiewicz, Mauer 6/4, Krysiak 2, Rybski 2
Karne: 4/4
Kary: 8 min. (Adamczyk - 4 min., Orpik, Gregułowski - po 2 min.)
Hiszpania:
Ramires Santana, Torres Herrera - Cabello 1, Viciano 7, Amilibia 3, Tarrafeta 3, Navarro 1, Goenaga 1, Sanz 1, Serradilla 1, Soriano, Perez 3, Valera 4, Zabala 4, Martinez 2, Franco 1
Karne: 2/3
Kary: 8 min. (Tarrafeta, Navarro, Goenaga, Soriano - po 2 min.)