MMŚ: fatalny początek drugiej połowy. Biało-Czerwone zatrzymane przez Rumunki

Daniel Kordulski 10 Sierpnia 2018, 19:30

Materiały prasowe / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: reprezentacja Polski do lat 18 / handballpolska2018.pl/ ZPRP

• MMŚ: Polki nie zwalniają tempa. Słowacja pokonana

Gra Polek stawała się coraz bardziej nerwowa. Straty piłki były często dziecinne. Proste do obrony rzuty z łatwością odbijała golkiperka, Diana Ciuca. Podopieczne Agnieszki Truszyńskiej nie potrafiły zbliżyć się na dystans mniejszy niż dwie bramki. Do przerwy przeciwniczki zaprezentowały kilka widowiskowych zagrań w ataku. Do tego broniły dosyć mocno, czasem na pograniczu zasad fair play.

Na początku drugiej połowy Polki miały szansę odrobić starty, grając w podwójnej przewadze. Nie udało się, bo karnego Katarzyny Cygan obroniła Ciuca. Na domiar złego w kolejnych akcjach Rumunki jeszcze zwiększyły prowadzenie (20:10 w 40. min.). Faworytki spisywały się coraz lepiej, a nasze nie potrafiły w tej połowie celnie rzucić. Niemoc przełamała dopiero Gabriela Haric. Ten fragment gry, przegrany 0:7, ustawił wynik spotkania.

W kolejnym meczu na turnieju w Kielcach Biało-Czerwone zagrają w niedzielę z reprezentacją Niemiec.

MMŚ, grupa A, 3. mecz:

Rumunia - Polska 28:19 (13:10)

Rumunia: Chetraru, Ciuca - Balaceanu 1, Cace 7, Coman, Popa 1, Barabas 2, Valcan 1, Marin 6, Tarsoaga 5, Jipa, Moraru, Stamin, Ilie 2, Pica 1, Lascateu 2

Polska: Wdowiak, Chodakowska - Olek, Cygan 2, Stanisławczyk, Sobecka 1, Więckowska 2, Zagrajek 1, Haric 9, Szczepanik 2, Dworniczuk, Bury, Borowska 2, Pietras, Kowalik