Szeroka kadra Orlenu Wisły na Ligę Mistrzów. Młodzież zgłoszona do rozgrywek

Orlen Wisła Płock zgłosiła 22 graczy do rozgrywek Ligi Mistrzów. W tym gronie jest trzech miejscowych nastolatków, którzy powoli przebijają się do składu.

Marcin Górczyński 05 Września 2018, 16:44

Materiały prasowe / Energa MKS Kalisz / Na zdjęciu: zawodnicy Orlenu Wisły Płock

Obiecujący początek Stali Mielec. W Płocku bez białej flagi

Chodzi o Pawła Kowalskiego, Damiana Woźniaka i Dominika Mierzwickiego. Dwaj pierwsi - rozgrywający - pojawiają się w składzie od kilku miesięcy, ale w Superlidze uzbierali raptem kilkadziesiąt minut. Mierzwicki niedawno przebił się do pierwszego zespołu, brał udział w kaliskim turnieju Szczypiorno Cup i przekonał trenera Xaviera Sabate. Występuje na pozycji prawoskrzydłowego, w razie niedyspozycji Michała Daszka bądź Mateusza Góralskiego może zadebiutować w Lidze Mistrzów.

Najmłodszy z tego grona jest Kowalski, dopiero w październiku stanie się pełnoletni. Mierzwicki i Woźniak mają po 19 lat.

Na pierwszy występ w elitarnych rozgrywkach czeka też Nacho Moya. Doświadczony Hiszpan przyszedł do Płocka jako ratunkowa opcja - kontuzję kolana wciąż leczy Tomasz Gębala i kolejny rozgrywający przyda się przede wszystkim w Superlidze. Na inaugurację sezonu ligowego (w Kaliszu - 29:26) Moya zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie i pewnie dostanie swoje szanse w Lidze Mistrzów.

Nafciarze zgłosili też wspomnianego Gębalę, wyłączonego z treningów do końca roku.

Wicemistrzowie Polski po raz pierwszy od trzech lat zagrają w słabszych grupach Ligi Mistrzów. Zmagania rozpoczną 16 września, w Orlen Arenie podejmą Wacker Thun.

Kadra Orlenu Wisły na Ligę Mistrzów:

Bramkarze: Adam Borbely, Adam Morawski, Marcin Wichary
Skrzydłowi: Michał Daszek, Mateusz Góralski, Przemysław Krajewski, Lovro Mihić, Dominik Mierzwicki
Rozgrywający: Tomasz Gębala, Paweł Kowalski, Ziga Mlakar, Nacho Moya, Nemanja Obradović, Aleksander Olkowski, Dan-Emil Racotea, Marko Tarabochia, Jose Guilherme de Toledo, Damian Woźniak, Ondrej Zdrahala
Kołowi: Mateusz Piechowski, Renato Sulić, Igor Źabić

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek zdradził, jak został przyjęty w reprezentacji. "Mogę się wiele nauczyć"