Sprawa dotyczyła zachowania prezesa w trakcie, jak i po spotkaniu Ligi Mistrzów z Rhein-Neckar Loewen. EHF wyjaśnił w swoim komunikacie, że Bertus Servaas naruszył zasady fair play, określone w regulaminie rozgrywek i Kodeksie Postępowania. W ciągu siedmiu dni może odwołać się od decyzji.
500 euro to niewielka kara w porównaniu do kwot, które PGE VIVE Kielce i Orlen Wisła Płock musiały wyłożyć za zaniechanie używania loga sponsora Ligi Mistrzów, Nord Stream 2, konkurencyjnego dla polskich podmiotów. Za pierwszym razem EHF nałożył grzywnę w wysokości 12,5 tys. euro (zapłacone przez PGE i Orlen), a kielecki klub otrzymał drugą karę, prawdopodobnie wyższą niż za pierwszym razem.
Niewykluczone, że to nie koniec. 16 października władze PGE VIVE i Orlenu Wisły spotkają się w Wiedniu z przedstawicielami EHF i będą negocjować warunki używania loga kontrowersyjnej spółki, odpowiadającej za budowę kontrowersyjnego Gazociągu Północnego.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: MMTS postraszył PGE VIVE w pierwszej połowie. Nie zabrakło efektownych akcji [WIDEO]