2 
Zwycięstwo TVB 1898 Stuttgart z TSV Hannoverem-Burgdorf nie budzi zaskoczenia, tak jak styl, w jakim zostało osiągnięte. Gospodarze dominowali od początku meczu, a wygrana różnicą trzech bramek była najniższym wymiarem kary. 18 bramek rzuconych przez Michaela Krausa zrobiło wrażenie wśród kibiców Bundesligi. Nieco mniej goli, bo 16 rzucił Matthias Musche, który był głównym architektem pewnego triumfu nad HC Erlangen (31:25). Skrzydłowy uzbierał już łącznie 107 bramek i dużą przewagą prowadzi w klasyfikacji strzelców.
Piłkarze ręczni SC Magdeburga od początku rozgrywek uczepili się u szczytu tabeli i udowadniają, że nie będą tracić punktów w starciach z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Z niezłej strony zaprezentował się Piotr Chrapkowski w defensywie Gladiatorów - Polak oprócz jednej kary wykluczenia dołożył kilka asyst i dwie bramki na swoje konto (2/2 próby). TBV Lemgo straciło punkt i zremisowało u siebie z TSG Lu-Friesenheim, a tylko niewielki epizod na parkiecie zaliczył Piotr Wyszomirski (23:23).
Zawodnicy Rhein-Neckar Loewen kontrolowali przebieg spotkania z Fuechse Berlin, jednak z czasem w ich szeregi wkradło się rozluźnienie. W końcówce do dwóch bramek straty Lisów zminimalizował Jacob Holm (22:24). Wicemistrzowie Niemiec jednak zachowali chłodną głowę i utrzymali niewielkie prowadzenie (28:25).
Szczypiorniści SG Flensburga-Handewitt wyszarpali punkty w Lipsku. Przez dłuższy okres czasu przegrywali, jednak w końcówce mistrzowie Niemiec przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść (21:20).
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Różnica klas w "świętej wojnie". Pewna wygrana PGE VIVE Kielce
Na zapleczu Bundesligi spadkowicz TuS N-Luebbecke pokonał 33:27 HBW Balingen-Weilstetten i awansował na 4. miejsce. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Patryk Walczak - polski obrotowy rzucił 7 bramek, zaś rozgrywający TUS N - Łukasz Gierak dołożył trzy kolejne trafienia do wygranej.
Wicelider 2. Bundesligi, TUSEM Essen był lepszy o jedną bramkę od zespołu HSC 2000 Coburg, a Denis Szczęsny zanotował cztery gole. Jedną bramkę rzucił Bartosz Konitz, ale jego VfL Eintracht Hagen rozgromił TSV Bayer Dormagen (36:27).
Bundesliga, 10. kolejka:
SG BBM Bietigheim - TSV GWD Minden 28:30 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Bietigheim - Patrick Rentschler 6, Patrick Weber 5, Christian Schaefer 4; dla GWD - Dalibor Doder 9, Andreas Cederholm 6.
TVB 1898 Stuttgart - TSV Hannover-Burgdorf 37:34 (19:13)
Najwięcej bramek: dla Stuttgartu - Michael Kraus 18; dla Hannoveru - Evgeni Pevnov i Timo Kastenning - po 6, Fabian Boehm 5, Kai Haefner 4.
HSG Wetzlar - Frisch Auf! Goeppingen 26:21 (12:12)
Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Stefan Cavor 7, Alexander Hermann 6; dla FAG - Kresimir Kozina i Marcel Schiller - po 5.
TBV Lemgo - TSG Lu-Friesenheim 23:23 (10:10)
Najwięcej bramek: dla Lemgo - Tim Hornke 8, Tim Suton 5; dla Friesenheim - Pascal Durak i Jerome Mueller - po 5.
Rhein-Neckar Loewen - Fuechse Berlin 28:25 (15:11)
Najwięcej bramek: dla Rhein Neckar - Jannik Kohlbacher i Alexander Petersson - po 6, Gudjon Valur Sigurdsson 5; dla Fuechse - Mijajlo Marsenić, Jacob Holm i Wael Jallouz - po 5.
THW Kiel - VfL Gummersbach 31:25 (19:13)
Najwięcej bramek: dla THW - Niclas Ekberg i Nikola Bilyk - po 6, Magnus Landin 5; dla Gummersbach - Marvin Sommer i Moritz Preuss - po 6.
SC Magdeburg - HC Erlangen 31:25 (14:9)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Mattias Musche 16, Albin Lagergren 5, (...), Piotr Chrapkowski 2; dla Erlangen - Christoph Steinert 7, Johannes Sellin 5.
MT Melsungen - Bergischer HC 26:23 (13:10)
Najwięcej bramek: dla Melsungen - Julius Kuehn 9, Tobias Reichmann 5, Marino Marić 4; dla Bergischer - Arnor Thor Gunarsson 7, Kristian Nippes 6.
SC DHfK Lipsk - SG Flensburg-Handewitt 20:21 (11:9)
Najwięcej bramek: dla Lipska - Phillip Weber 9, Franz Semper 7; dla Flensburga - Magnus Jondal 7, Rasmus Lauge Schmidt i Goran Johanesson - po 4.
Czy Matthias Musche zostanie królem strzelców Bundesligi? 
