W drużynie z Paryża Luc Abalo występuje od 2012 roku. Skrzydłowy, który był jednym z pierwszych nabytków nowych właścicieli z Kataru, nie ma jednak dość i przedłużył wygasający w czerwcu kontrakt. 34-latek z drużyną mistrza Francji związał się na dodatkowy rok. Będzie to już jego ósmy sezon w koszulce Paris Saint-Germain HB.
- Jestem bardzo zadowolony, że moja przygoda z PSG będzie trwać - powiedział Abalo. - Czuję się dobrze w mieście i w drużynie. Przed nami jeszcze dużo do zrobienia. Razem z zespołem, sztabem szkoleniowym i kibicami możemy osiągnąć wiele wspaniałych rzeczy.
- Zaczęliśmy wygrywać w 2012 roku i cieszę się, że nasza praca jeszcze potrwa - zakończył trzykrotny mistrz świata i Europy.
Radości nie krył też zarząd drużyny z Paryża. - Abalo jest symbolem francuskiego szczypiorniaka - mówił wicedyrektor klubu, Jean-Claude Blanc. - Jesteśmy niezwykle szczęśliwi, że zdecydował się pozostać na dłużej w naszym zespole.
To już drugi prawoskrzydłowy, który przedłużył w ostatnim czasie swój kontrakt z PSG. Abalo czas na parkiecie będzie dzielił z Benoitem Kounkoudem, którego nowa umowa obowiązuje do 2022 roku.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek znalazł się na ustach całego świata. "Ta historia nie zniknie już nigdy" [1/2]