Lokalny dziennik "Kieler Nachrichten" twierdzi, że od lipca 2019 roku Pavel Horak przeprowadzi się do Kilonii. 36-latek przeżywa drugą młodość, świetnie radzi sobie w Mieszkowie Brześć, podczas ME 2018 zajął z Czechami szóste miejsce i dla wielu był najlepszym obrońcą turnieju.
Twardy defensor przez lata występował w Bundeslidze w barwach Frisch Auf! Goeppingen, Erlangen i Fuechse Berlin, ale był niedoceniany i dopiero ostatnimi występami zwrócił na siebie uwagę.
Horak potrafi też grać w ataku, więc wpisuje się w plan THW Kiel. Zebry potrzebują obrońcy z potencjałem ofensywnym, bo młody Islandczyk Gisli Kristjansson będzie pauzować kilka miesięcy. Dyrektor sportowy klubu Viktor Szilagyi nie zamierza komentować plotek, ale przyznał, że kierownictwo rozgląda się za zawodnikiem o takiej charakterystyce.
Czech przydałby się też z innego względu - do Erlangen odejdzie wykorzystywany wyłącznie w obronie Sebastian Firnhaber.
Za kilka miesięcy pracę w THW zakończy trener Alfred Gislason, w jego miejsce szykowany jest aktualny asystent i legenda klubu, Filip Jicha, który występował z Horakiem w reprezentacji kraju.
ZOBACZ TEŻ: Ważna decyzja Veszprem
ZOBACZ WIDEO Adam Małysz zastąpi Stefana Horngachera? Tego chcą kibice!