Kilka miesięcy temu pytaliśmy prezesa mistrzów Polski o tajemniczy talent z Turcji. Servaas zdecydowanie zaprzeczył, ale już wówczas Doruk Pehlivan był związany z VIVE. Fivers stawiało zaporową cenę i wydawało się, że 20-latek najbliższy sezon spędzi jeszcze w Austrii.
Kontrakt Turka z Fivers Margaraten miał obowiązywać do końca sezonu 2019/20, ale Bertus Servaas prowadził negocjacje w sprawie jego wcześniejszego pozyskania. Według naszych informacji, rozmowy udało się sfinalizować i 20-latek dołączy do PGE VIVE Kielce już latem 2019 roku, a nie rok później, jak pierwotnie zakładano.
Pehlivan mierzy 201 cm wzrostu, waży 110 kilogramów. Jako 16-latek debiutował w lidze tureckiej, pomimo młodego wieku należał do najlepszych strzelców rozgrywek. Do Austrii trafił w 2018 roku. W tym sezonie rzucił 105 goli dla Fivers, jest najlepszym snajperem drużyny i jedną z gwiazd rozgrywek.
Turek obsadzi lewe rozegranie VIVE razem z Władisławem Kuleszem i Tomaszem Gębalą, którego transfer powinien zostać wkrótce ogłoszony. Przyjście Pehlivana oznacza, że wolną rękę w szukaniu klubu może dostać Marko Mamić. Według prezesa Servaasa, był to warunek przedwczesnego odejścia Chorwata.
Wcześniej z Flensburgiem związał się z kolei Michał Jurecki.
ZOBACZ: Nieoczekiwany powrót do Stali Mielec
ZOBACZ WIDEO Serie A: Juventus kolejny krok bliżej mistrzostwa. Skromna wygrana dzięki rezerwowemu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]