Nemanja Obradović może zostać w Lidze Mistrzów. Kierunek: wschód
To już norma, że Mieszkow Brześć kusi zawodników z PGNiG Superligi. W białoruskim klubie może zagrać Nemanja Obradović, który po sezonie rozstanie się z Orlenem Wisłą Płock.
Nieudany okres w Płocku nie zniechęcił jednak potencjalnych kontrahentów. Serbem interesuje się Mieszkow Brześć, regularnie uczestniczący w Lidze Mistrzów. Białoruski zespół szuka obrońcy, bo do THW Kiel odejdzie Pavel Horak. Obradović mógłby pełnić tę rolę, jednocześnie wspomagając drużynę w ataku. Jeśli doszłoby do transferu, to szatnia może zrobić się za ciasna dla Petara Djordjicia, który nie sprawdził się w Brześciu.
ZOBACZ: Hit transferowy Azotów!
Wcześniej Mieszkow pozyskał Marko Panicia z Azotów, Jakę Malusa z Celje i Branko Kankarasa z Istres.
Brześć to bardzo popularny kierunek dla graczy z przeszłością w Superlidze. W ostatnim czasie trafili tam Sime Ivić (z Wisły Płock) i Darko Djukić (z VIVE).
ZOBACZ WIDEO Bayern zdemolował przeciwnika. Dramat Neuera! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]