PGNiG Superliga Kobiet: końcówka na medal. Energa AZS Koszalin zdobyła Kobierzyce

Materiały prasowe / KPR Kobierzyce / Maciej Wełyczko / Na zdjęciu: Paula Mazurek
Materiały prasowe / KPR Kobierzyce / Maciej Wełyczko / Na zdjęciu: Paula Mazurek

Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce przez większość meczu walczyły z Energą AZS Koszalin jak równy z równym, ale w końcówce spotkania dominowała już ekipa gości (20:26). Drużyna Anity Unijat jest bliska zakończenia rozgrywek na podium.

Szczypiornistki Edyty Majdzińskiej ku uciesze swoich kibiców wystartowały w środę z wysokiego C. Wynik spotkania otworzyła rzutem z siódmego metra niezawodna w tym elemencie Paula Mazurek, na co piłkarki ręczne KPR Gminy Kobierzyce odpowiedziały serią pięciu bramek z rzędu.

Energa AZS Koszalin zimny prysznic dostała już na starcie i wkrótce zaczęła mozolnie odrabiać straty. Do wyrównania udało się doprowadzić przyjezdnym na początku drugiego kwadransa (7:7 w 18') i rywalizacja zaczęła się od nowa.

Kilka minut później brązowe medalistki przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale radość z prowadzenia nie trwała długo, ponieważ gospodynie zdobywały bramki nawet w podwójnym osłabieniu. Ostatecznie premierowa część spotkania zakończyła się sprawiedliwym remisem, a po zmianie stron znów zaczęła zarysowywać się lekka przewaga drużyny z Dolnego Śląska, napędzanej przez Kingę Jakubowską.

Ekipa z Kobierzyc dzielnie walczyła o drugie zwycięstwo w grupie mistrzowskiej (17:15 w 42'), ale ostatni kwadrans to już absolutna dominacja podopiecznych Anity Unijat z Tamarą Smbatian (wybraną MVP pojedynku) i Gabrielą Urbaniak na czele, których nie rozkojarzyła nawet bezpośrednia czerwona kartka dla podstawowej obrotowej - Hanny Rycharskiej.

KPR Gminy Kobierzyce - Energa AZS Koszalin 20:26 (12:12)

KPR: Lis, Ciesiółka - Jakubowska 9, Kucharska 2, Wesołowska 2, Wiertelak 2, Dąbrowska 1, Koprowska 1, Michalak 1, Skalska 1, Walczak 1, Kaźmierska, Kozioł, Kuriata.
Karne: 5/7.
Kary: 10 min.

AZS: Sach, Prudzienica - Mazurek 6, Smbatian 5, Urbaniak 4, Han 3, Michałów 3, Tomczyk 2, Tracz 2, Borysławska 1, Nowicka, Rycharska, Wołownyk.
Karne: 5/5.
Kary: 8 min.

Czerwona kartka: Hanna Rycharska (w 48. minucie za faul).

Sędziowie: Mariusz Marciniak i Piotr Radziszewski.

Czytaj także:

---> Emocje w Chorzowie do ostatnich sekund
---> EKS Start Elbląg wciąż liczy się w walce o brąz

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"

Źródło artykułu: