Polki poniosły klęskę w Serbii, przegrały 19:33 i ich szanse na awans do MŚ 2019 są bliskie zeru. Ten wynik oznacza także, że Biało-Czerwone mogą zapomnieć o igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Sam rezultat to tylko jedna strona medalu. Zespół zagrał bez pomysłu, opieszale, nerwowo. Kinga Achruk mówiła po spotkaniu: - W nasze poczynania wdała się niemoc i brak planu. Nie wiedziałam dokładnie, jak powinnam zagrać (CZYTAJ WIĘCEJ).
Spekulowano, że ZPRP podejmie drastyczne kroki i zwolni Leszka Krowickiego jeszcze przed rewanżem (6 czerwca). Rzecznik związku Jan Korczak-Mleczko poinformował, że trener poprowadzi reprezentację w Lubinie, a jego praca zostanie dokładnie oceniona po drugim spotkaniu.
Krowicki został trenerem kadry w 2016 roku, wprowadził ją do ME 2016 i 2018 oraz MŚ 2017. Polki ani razu nie wyszły z grupy.
ZOBACZ WIDEO El. ME 2020. Maciej Rybus: Nikt nie myśli o wakacjach
Dajcie mu jakieś inne zajęcie w związku! Niech pompuje piłki, czy zamiata boisk, byle jak najdalej od dziewczyn...