Korona Handball Kielce walczy o licencję

Jak już informowaliśmy, pierwszy etap licencyjny w PGNiG Superlidze kobiet przeszło zaledwie osiem zespołów - cztery mniej niż w ubiegłym sezonie. Największą niespodzianką jest brak w tym gronie Korony Handball. W Kielcach zapowiadają jednak walkę.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
piłkarki ręczne Korony Handball Kielce Materiały prasowe / Korona Handball / Paweł Jańczyk / Na zdjęciu: piłkarki ręczne Korony Handball Kielce
Korona Handball Kielce od kilku sezonów sukcesywnie poprawia swoją sytuację w polskiej piłce ręcznej. Po upadku damskiego szczypiorniaka w Kielcach, nowy klub przebił się do najwyższej klasy rozgrywkowej, a w ubiegłym sezonie zajął siódme miejsce, deklasując pozostałe drużyny z grupy spadkowej.

Kielecki zespół po sezonie ustabilizował skład i założył Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Dodatkowo sytuacja finansowa była ustabilizowana. Według naszych informacji, pozostały niewielkie zobowiązania wobec wierzycieli, uzgodnione przez strony jeśli chodzi o terminy spłat.

Marcin Wichary zostaje w Płocku. Zobacz więcej!

Korona Handball nie potrafiła jednak zebrać budżetu gwarantowanego, który w przypadku ligi zawodowej wynosi 1,5 miliona złotych. - W najbliższym czasie prezes Chwaliński będzie rozmawiał z komisarzem ligi. Oczywiście nic się u nas nie zmieniło i nadal będziemy walczyć o licencję. Łatwo nie oddamy miejsca w lidze - powiedział Krzysztof Demko, wiceprezes klubu.

Dawid Nilsson trenerem Stali Mielec. Zobacz więcej!

Tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy upadły kluby z Gdyni, Jeleniej Góry i ostatnio Szczecina, pierwszego etapu licencyjnego nie przeszedł też UKS PCM Kościerzyna. Z pewnością szkoda byłoby klubu z Kielc, który rokrocznie budował swoją markę i budżet, co przynosiło pierwsze owoce na parkiecie.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Więcej w karierze przegrałem niż wygrałem [cała rozmowa]
Czy władze ligi powinny pójść na rękę Koronie Handball Kielce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×