Oficjalnie: pierwszy Japończyk w Superlidze. Rennosuke Tokuda związał się z Grupą Azoty Tarnów

Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: SPR PWSZ Tarnów
Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: SPR PWSZ Tarnów

To jeden z najciekawszych transferów tego okienka w Polsce. Młodzieżowy reprezentant Japonii w piłce ręcznej Rennosuke Tokuda trafił do Grupy Azoty Tarnów.

Kilkanaście dni temu informowaliśmy, że beniaminek Superligi jest zainteresowany transferem młodego Japończyka. Klub potwierdził niedawno, że chodzi o 21-letniego Rennosukę Tokudę. Prawy rozgrywający podpisał roczną umowę z opcją przedłużenia na kolejne dwa sezony.

ZOBACZ: Accambray wróci do Francji?

Japończyk może okazać się odkryciem. Jest bardzo dynamiczny i skuteczny, podczas MŚ juniorów 2017 zajął piąte miejsce wśród strzelców i przyczynił się do niespodziewanego ósmego miejsca. W tegorocznych MŚ młodzieżowców był najlepszym strzelcem swojej drużyny (18. miejsce). Dotychczas występował w uniwersyteckim zespole z Tsukuby. Jego starszy brat Shinnosuke Tokuda jest podstawowym mańkutem reprezentacji seniorów.

ZOBACZ: Polki rozbiły rywalki w el. ME 2020

Rennosuke Tokuda może rozwiązać problem z obsadą prawego rozegrania w Grupie Azoty Tarnów. Do tej pory na prawej stronie trener Marcin Markuszewski stawiał przeważnie na środkowego Łukasza Nowaka. Inną opcją jest grający częściej na prawym skrzydle Michał Grabowski.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Drzyzga o współpracy z Leonem. "Jest jednym z najlepszych na świecie"

Komentarze (6)
avatar
unabomber
28.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W ogóle jaka zapowiedź profesjonalna tego transferu. Mowa o videl oczywiście, wow. 
avatar
AlexLFC
26.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a potem sie dziwimy ze polska pilak reczna tak slabo stoi, jak graja u nas egoztyczni gracze. 
avatar
Jasna Strona MOCY
26.09.2019
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Ciekawe czym skusił Tarnów tak egzotycznego zawodnika. No bo chyba nie kasą, nie gwarancją gry w europejskich pucharach gdzie mógłby się pokazać, nie atrakcyjnością miasta w sensie Barcelona cz Czytaj całość