Chorwat to pierwszoplanowa postać w PGE VIVE Kielce, od początku sezonu spędza najwięcej czasu na środku mistrzów Polski. Przez najbliższe dni nie będzie jednak do dyspozycji, a to dlatego, że odczuwa wciąż skutki "świętej wojny". W meczu z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić otrzymał cios w klatkę piersiową i nie jest zdolny do gry.
ZOBACZ: Męczarnie Wisły w Kaliszu
Zawodnik przeszedł badania w Skopje, gdzie spędził ostatnie kilka lat. Na razie wiadomo tylko, że przez ok. 10 dni nie wyjdzie na boisko. Karacicia zabraknie w niezwykle istotnym spotkaniu grupowym z Mieszkowem Brześć (19 października) i prawdopodobnie także ligowej potyczce z MMTS-em Kwidzyn (29 października).
Talant Dujszebajew obsadzi powstały wakat Mariuszem Jurkiewiczem albo Alexem Dujshebaevem. Jeśli drugim z nich, to na prawą stronę rozegrania powędruje prawdopodobnie skrzydłowy Blaż Janc.
ZOBACZ: Bardzo wymagający rywal Górnika w Pucharze EHF
ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"