PGNiG Superliga Kobiet. Ruch Chorzów bez szans w starciu z Zagłębiem

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Grzyb
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Grzyb

Jednostronny przebieg miało spotkanie w Chorzowie. Miejscowy Ruch przegrał w 5. kolejce PGNiG Superligi Kobiet z Metraco Zagłębiem Lubin 18:33. Najjaśniejszym punktem była w tym meczu Kinga Grzyb - autorka aż 7 bramek.

Spotkanie w Chorzowie miało jednego zdecydowanego faworyta, Metraco Zagłębie. KPR Ruch jak do tej pory ani razu nie cieszył się ze zdobyczy punktowej i po pięciu kolejkach zasłużenie zamyka całą stawkę. Za to po lekkim falstarcie, w górę tabeli pną się lubinianki.

Przyjezdne już na samym początku pokazały, że nie bez kozery zajmują tak wysoką lokatę. Nie minęły nawet 4 minuty, a Miedziowe prowadziły 4:0. Miejscowe zdołały się jednak podnieść i odpowiedziały taką samą serią, w czym dużą rolę odegrała Żaneta Lipok.

Dalsza część meczu przebiegała już pod dyktando wicemistrzyń kraju. Między słupkami świetną robotę wykonywały Monika Maliczkiewicz oraz Monika Wąż. Obie do spółki zanotowały łącznie 20 efektownych parad. Niebieskie nie potrafiły wykorzystać nawet stałych fragmentów, jak choćby rzutów karnych. W pierwszej połowie przekonała się o tym Joanna Rodak. Swoje zrobiła także formacja obronna wicelidera rozgrywek. Licznik zatrzymał się na wyniku 9:16.

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Szpital zamiast igrzysk. Dramat Joanny Dorociak

Zobacz: Pogoń nie dała szans Chrobremu Głogów

Pewnym pocieszeniem może być fakt, że u gospodyń zabrakło Katarzyny Masłowskiej, która reprezentowała nasz kraj w plażowej odmianie piłki ręcznej (5. miejsce drużyny narodowej na I Światowych Igrzyskach Sportów Plażowych Katar 2019). Na ławce trenerskiej Ruchu zabrakło również Marko Brezicia, który nie mógł się pojawić ze względów osobistych. Zastąpił go Ryszard Jarząbek.

Po zmianie stron przyjezdne utrzymały tempo sprzed przerwy. Często dogrywały piłki do koła, gdzie akcje kończyły Patrycja Noga czy też Jovana Milojević. Stuprocentową skuteczność na skrzydle zanotowała wspomniana wcześniej Grzyb, która na siedem rzutów, siedem razy trafiła do bramki gospodyń. Wygrana gości ani przez moment nie była zagrożona i pozwoliła ona utrzymać kontakt z liderem Superligi, MKS-em Perłą Lublin.

Kaliszanie bliscy sensacji z Orlenem Wisłą Płock. Czytaj więcej!

KPR Ruch Chorzów - Metraco Zagłębie Lubin 18:33 (9:16)

KPR Ruch:
Chojnacka, K. Gryczewska - Jasinowska 4, Drażyk 2, Polańska, Jaroszewska 4, Doktorczyk 1, Cygan 2, Rodak 2, Nimsz, Kiel, M. Gryczewska, Lipok 3, Sójka, Grabińska.
Karne: 1/4.
Kary: 6 min. (Rodak - 4 min., Jasinowska - 2 min.).

Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Stanisławczyk 1, Grzyb 7, Hartman, Trawczyńska 3, Buklarewicz 3, Górna 3, Ważna, Galińska, Zawistowska 1, Matieli 3, Noga 4, Belmas 2, Pielesz 3, Milojević 3.
Karne: 4/5
Kary: 10 min. (Hartman, Buklarewicz, Górna, Ważna, Matieli - 2 min.).

Sędziowie: Lubecki, Pieczonka (obaj z Rzeszowa).
Widzów: 192.

Źródło artykułu: