- Iwona Niedźwiedź to osoba, której nie trzeba szerzej przedstawiać. Ma wielkie boiskowe doświadczenie, dodatkowo na co dzień obserwuje i komentuje poczynania zawodników na najwyższym poziomie. Doskonale zna środowisko, ma fajną osobowość - mówi prezes Dominik Brinovec.
- Bardzo zależało mi na włączeniu w projekt KPR Legionowo, osoby pasjonującej się w piłce ręcznej w każdym wydaniu. Wierzę, że współpraca z tak charyzmatyczną osobą, doda nowej jakości działaniom realizowanym przez klub, a co za tym idzie uda się z niego wykrzesać maksymalny potencjał. Liczę, że kolejne lata stać będą pod znakiem pasma sukcesów - wyjaśnia prezes KPR-u Legionowo.
Była reprezentantka Polski ma na koncie występy w mocnych duńskich klubach (w 2013 roku zdobyła Puchar EHF), w 2013 roku zagrała z kadrą w półfinale MŚ. Karierę zawiesiła w 2017 roku, od tego czasu zajmowała się głównie komentowaniem spotkań Superligi i reprezentacji Polski, pojawiała się także w rozgrywkach piłki ręcznej plażowej, a pod koniec sezonu 2018/19 pomogła Ruchowi Chorzów w walce o utrzymanie w Superlidze.
ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kibice wyrozumiali wobec korupcyjnych grzechów Cracovii. "Ukarać, ale nie zniszczyć"
- Po pierwsze to jest to wyzwanie związane z piłką ręczna, która jest moją życiową pasją i każda ciekawa inicjatywa z nią powiązana jest dla mnie interesująca. Od zawsze śledziłam męskie rozgrywki i chciałam spróbować swoich sił w tego rodzaju pracy. Wierze, że moje doświadczenie i umiejętność oceny potencjału sportowego będzie wartością dodaną dla KPR Legionowo. Poza tym mam nadzieje, iż fakt, że jestem obecna w mediach pomoże naszemu klubowi w rozpropagowaniu piłki ręcznej w Legionowie i budowaniu wartości klubu wspólnie z partnerami - komentuje Iwona Niedźwiedź.
I dodaje: - Ten zespół sportowo ma duży potencjał i chcemy by konsekwentnie budował swoją wartość i w każdym kolejnym meczu grał o zwycięstwo. Podoba mi się wizja, którą nakreślił mi prezes Dominik Brinovec i chcemy się skupić na tym, by sportowo z każdym dniem być coraz lepszym. Wiemy, że sam poziom sportowy to jedno zadanie, które stoi przed zawodnikami i sztabem szkoleniowym. My musimy zapewnić im najlepsze warunki i solidne podstawy budżetowe, które są wymogiem ligi zawodowej
Drużyna z Legionowa znajduje się w ścisłej czołówce grupy C I ligi, celuje w zwycięstwo w rozgrywkach, a w dłuższej perspektywie w powrót do Superligi.
Pierwsze echa zwolnienia Prokopa. Czytaj więcej.
ZOBACZ: hitowe mecze przyciągają kibiców w Superlidze