Piłka ręczna. Hiszpanie chcą dokończyć sezon. Oczekiwanie na ruch klubów

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Dika Mem
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Dika Mem

Rozgrywki Ligi Asobal mają zostać dokończone w czerwcu i lipcu. To propozycja kierownictwa hiszpańskiej ligi piłki ręcznej. Wszystko zależy jednak od opinii uczestników rozgrywek.

W tym artykule dowiesz się o:

Od połowy marca rywalizacja jest zawieszona i obecna sytuacja nie daje wielkich nadziei na jej wznowienie. W Hiszpanii liczba ofiar koronawirusa jest jedną z najwyższych na świecie i dopiero od niedawna pojawiła się tendencja zniżkowa.

Z tego względu władze Ligi ASOBAL zaproponowały dość odległy termin dokończenia sezonu (czerwiec i lipiec). Spotkania mają odbywać się za zamkniętymi drzwiami, z uwzględnieniem szczególnych środków ostrożności.

Jeśli kluby nie zgodzą się na to rozwiązanie, sezon zostanie najprawdopodobniej zakończony z ustaleniem kolejności na podstawie aktualnej tabeli. Oznaczałoby to dziesiąty z rzędu tytuł dla FC Barca Lassa. Dominacja Dumy Katalonii nie podlega dyskusji (komplet punktów w 19 kolejkach), ale większym kłopotem byłoby przyznanie miejsc w europejskich pucharach. W momencie zawieszenia rozgrywek drugą lokatę zajmował Abanca Ademar Leon, ale niewielką stratę miało Naturhouse La Rioja.

Znaczna część europejskich federacji postanowiła przedwcześnie zakończyć sezon. Niektóre, jak w Polsce czy na Słowenii, z ustaleniem kolejności. Inne, jak m.in. na Węgrzech, uznały sezon za odwołany.

W zawieszeniu wciąż są rozgrywki Bundesligi i francuskiej LNH. Decyzje prawdopodobnie nie zapadną wcześniej niż w maju.

ZOBACZ: W Lidze Mistrzów tylko Final4?
ZOBACZ: Francuzi buntują się przeciwko propozycjom EHF

ZOBACZ WIDEO: Nasz dziennikarz na pierwszym froncie walki z koronawirusem. "To staje się rutyną"

Komentarze (0)