PGNiG Superliga. Wybrzeże jest i ma się dobrze. Klub szykuje się do nowego sezonu

Spore zmiany czekają Torus Wybrzeże Gdańsk w sezonie 2020/21. Najważniejsze jest jednak, że klub przez działania naprawcze suchą stopą przeszedł przez pandemię koronawirusa. Damian Wleklak pragnie uspokoić fanów znad morza.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Damian Wleklak WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Damian Wleklak
W ostatnich tygodniach Torus Wybrzeże Gdańsk przechodziło reorganizację. - W naszym klubie ostatnimi czasy doszło do wielu zmian i reorganizacji. Wiele spraw wymaga poukładania na nowo, wdrażamy się w prowadzenie klubu. Kibice mogą zobaczyć wiele zmian, a przed nami kolejne - powiedział menedżer Damian Wleklak, który wolał jeszcze nie przedstawiać konkretów.

Klub miał problemy finansowe, wszystko jednak zostało wyprostowane. - Dziś mogę stanąć przed każdym w Polsce i dumnie powiedzieć, że jestem z Wybrzeża Gdańsk. Jesteśmy klubem, który wyszedł z potężnego zakrętu, a to ogromna zasługa miasta Gdańska, sponsorów, pani prezes i pracowników klubu. Dochodzą do nas głosy, że w Polsce mówi się, że Wybrzeża nie będzie. To ja mogę powiedzieć całemu środowisku - Wybrzeże jest i ma się dobrze. Jesteśmy klubem, który wynagrodzenia za sezon 2019/2020 płaci terminowo. Ostatnie sezony poświęciliśmy na realizacji trzyletniego planu naprawczego, dzięki czemu zaległości z lat poprzednich zostały spłacone w 95 procentach - wyjaśnił Wleklak.

Do tej pory gdański klub nie należał do krezusów finansowych. - Może nie jesteśmy gigantem ligowym, ale każdy zawodnik może potwierdzić, że w tym sezonie pensję dostawał na czas, a w czasie pandemii nie zostawiliśmy zawodników na lodzie i mimo wszystko zapewniliśmy środki do końca kontraktu. A w mojej ocenie to jest ważne - podkreślił Wleklak.

ZOBACZ WIDEO: Znany specjalista ostro o powrocie kibiców na stadiony. "Może nas czekać ogromny wzrost zachorowań"

- Na sezon 2020/2021 szykuje się sporo zmian, nie tylko kadrowych, ale i organizacyjnych. Chcemy zbudować zespół, który chce grać na parkietach Superligi, który wie, że Wybrzeże może być szansą i miejscem do rozwoju. Gdzie są też zawodnicy z doświadczeniem i mogą wiele nauczyć, a do tego, że Gdańsk jest klubem stabilnym i wypłacalnym. Takich zawodników, młodych i ambitnych chętnie zobaczę w Wybrzeżu - dodał.

Klub dba też o marketing. - Ostatnie dni poświęciliśmy na wizytę u naszych sponsorów. Podziękowaliśmy im za sezon 2019/2020 i rozmawialiśmy o ich sytuacji. Co jest budujące, wiele firm chce z nami zostać, a to pokazuje, że jesteśmy podmiotem godnym zaufania, który cenią sobie współpracę z nami. To napędza do działania i jestem dumny, że mamy tak znakomite grono sponsorów - za co w tym miejscu wszystkim bardzo chcę podziękować - podsumował Damian Wleklak.

Czytaj także:
Ważne decyzje w Legnicy
Waga z nowym kontraktem w Starcie

Czy Torus Wybrzeżu uda się zbudować mocniejszy zespół od tego z ubiegłego sezonu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×