Pozostanie Przemysława Krajewskiego w Płocku było właściwie pewne od kilku miesięcy, ale po kontuzji kolana z ME 2020 Nafciarze zastrzegli sobie prawo do ostatecznego rozstrzygnięcia po badaniach medycznych. Sytuacja zdrowotna reprezentanta Polski jest na tyle dobra, że podpisana wcześniej umowa wejdzie w życie i będzie obowiązywać do 2022 roku.
Według naszych informacji, zmiennikiem Michała Daszka na prawym skrzydle ma być Krzysztof Komarzewski. Zawodnik Torus Wybrzeża Gdańsk, wielokrotny reprezentant w kategoriach juniorskich, w styczniu 2019 roku zadebiutował w kadrze seniorów. W 22 meczach ostatniego sezonu rzucił 56 bramek (łącznie przez trzy lata w Superlidze 178 trafień). Od kilku tygodni łączono go z wicemistrzami Polski, choć początkowo wyborem numer jeden był Patryk Mauer. Lider Gwardii postanowił jednak zostać w Opolu.
- Nie mogę nic zdradzić na ten temat. Moja przyszłość wyjaśni się w ciągu kilku najbliższych dni. Prawdopodobnie nie zostanę w Gdańsku na kolejny sezon - powiedział nam Komarzewski.
Dotychczasowy drugi prawoskrzydłowy Mateusz Góralski ma trafić do Energi MKS-u Kalisz.
ZOBACZ: Poznaliśmy sztab Pogoni
ZOBACZ: Francuski szczypiornista... hodował marihuanę
ZOBACZ WIDEO: #dziejsięwsporcie: co za przyjęcie piłki przez młodego Ukraińca! Nagranie podbija internet