32 
Na oficjalne potwierdzenie trzeba było chwilę czekać, ale udało się dopiąć wszelkie formalności i 27-letni Serb trafi do drużyny wicemistrzów Polski (więcej o pierwszych doniesieniach przeczytasz TUTAJ). Prawy rozgrywający Predrag Vejin został w czwartek oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz Orlen Wisły Płock.
- To typ zawodnika, który lubi i potrafi grać pod zespół. Dobrze współpracuje z kołem, zalicza sporo asyst, a przy tym gra rozsądnie i notuje niewiele strat. Nie jest egzekutorem i nie taka będzie jego rola. Jego zaletą jest uniwersalność, gdyż może występować w obronie i w ataku. Wierzę, że wniesie sporo dobrego do naszego zespołu - powiedział Xavier Sabate na łamach komunikatu klubu.
Pozyskanie Vejina oznacza, że po roku z płockim klubem pożegna się inny mańkut, Konstantin Igropulo. - Bardzo żałuję, że ten sezon ułożył się w ten sposób i Tino nie mógł pokazać pełni swoich umiejętności. Przedwczesne zakończenie rozgrywek niestety nie dało nam pełnego obrazu, w jakiej formie sportowej jest Igropulo. Doceniamy jego starania, profesjonalizm oraz pozytywną atmosferę, jaką tworzył w szatni, ale po wnikliwej analizie doszedłem do wniosku, że w tym przypadku ryzyko negatywnych zdarzeń w kontekście celów, o które chcemy walczyć, jest zbyt wysokie. Życzę mu, aby wszystko ułożyło się po jego myśli oraz aby otrzymał jeszcze szansę pokazania swoich umiejętności - skomentował prezes Wisły, Robert Czwartek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni
Warto też wspomnieć, że nowy klub znalazł także inny gracz, czyli Mateusz Piechowski. Wychowanek płocczan, którego odejście z Wisły zostało zakomunikowane już jakiś czas temu, zagra w Abanca Ademar Leon. Z zespołem prowadzonym przez Manolo Cadenasa związał się roczną umową z możliwością przedłużenia o kolejny sezon.
Tym samym kadra Nafciarzy na najbliższy sezon jest zamknięta. Wraz z zakontraktowaniem Vejina oraz Krzysztofa Komarzewskiego dzień wcześniej (więcej informacji znajdziesz TUTAJ), władze Orlen Wisły nie przewidują dalszych ruchów transferowych.
Czy Orlen Wisła Płock będzie silniejsza w nowym sezonie? 
