Piłka ręczna. Powrót do gry pod koniec sierpnia. Puchar Polski w tradycyjnej formie

Materiały prasowe / Bożena Ślepecka (e-legnickie.pl) / Na zdjęciu: Adam Skrabania w barwach Siódemki Miedzi Legnica
Materiały prasowe / Bożena Ślepecka (e-legnickie.pl) / Na zdjęciu: Adam Skrabania w barwach Siódemki Miedzi Legnica

22 sierpnia odbędzie się zaległy ćwierćfinał Pucharu Polski 2019/20 między Siódemką Miedzią Legnica a Azotami Puławy. Będzie to pierwsze oficjalne spotkanie przed inauguracją... kolejnego sezonu.

Rozgrywki Pucharu Polski zostały zawieszone w połowie marca (tak jak wszystkie inne zmagania w Polsce). ZPRP planował dokończyć rywalizację tuż przed nowym sezonem 2020/21, rozważano turniej z udziałem sześciu zespołów.

Związek prawdopodobnie zrezygnuje z tego pomysłu i postawi na tradycyjny format, z dwoma zaległymi ćwierćfinałami, półfinałami (z udziałem PGE VIVE Kielce i Orlenu Wisły Płock) oraz finałem.

Na razie wyznaczono termin pierwszego z ćwierćfinałów. 22 sierpnia pierwszoligowa MSPR Siódemka Miedź Legnica podejmie KS Azoty Puławy. Ostatnim półfinalistą będzie zwycięzca pary Zagłębie Lubin - NMC Górnik Zabrze.

Dla sześciu zespołów Puchar Polski będzie najpoważniejszym testem przed startem nowego sezonu, zaplanowanym na początek września.

ZOBACZ:

Dobry wynik zbiórki na VIVE
Echa kryzysu VIVE w Europie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Barcelona pokazała niesamowite nagranie. Zobacz, co wyczynia ten dzieciak!

Źródło artykułu: