Obok Veszprem, Fuechse Berlin było najsilniejszym rywalem Łomży VIVE Kielce w okresie przygotowawczym. O ile z meczu z mistrzami Węgier drużyna Tałanta Dujszebajewa wyszła zwycięsko, to w rywalizacji z Lisami okazała się wyraźnie gorsza.
Tym razem zawiodła skuteczność, kilka razy na wyżyny wzniósł się bramkarz berlińczyków Dejan Milosavljev. Drużyna klasy Fuechse, nawet bez kontuzjowanego Fabiana Wiedego, wobec gorszego dnia VIVE nie dała szans mistrzom Polski. Już po pierwszej połowie Lisy wyraźnie prowadziły 17:13.
Ostatnim testem kielczan przed początkiem sezonu Superligi (6 września z Torus Wybrzeżem Gdańsk) będzie rywalizacja z inną drużyną Bundesligi, SC DHfK Lipsk (30 sierpnia, godz. 15.00).
Fuechse Berlin - Łomża VIVE Kielce 35:27 (17:13)
VIVE: Wolff, Kornecki - Surgiel, Fernandez, Sićko 1, Kulesz 3, Gębala 1, Olejniczak 1, D. Dujshebaev 1, Karacić 2, A. Dujshebaev 3, Vujović 6, Gudjonsson, Moryto 3, Tournat, Kaczor, Karalek 6
ZOBACZ:
Nowe otwarcie w Tarnowie
Coraz więcej niepewności przed Ligą Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie