Najpierw z uczestnictwa wycofały się Serbki, które obawiały się ewentualnej kwarantanny we własnym kraju, mogącej uniemożliwić udział w ME 2020 kobiet. Sytuacja w Polsce też nie jest najlepsza, najbliższa kolejka PGNiG Superligi została storpedowana przez zakażenia (ZOBACZ), dodatnie wyniki testów miały zawodniczki wielu klubów, m.in. Perły Lublin.
W tych okolicznościach ZPRP podjął decyzję o odwołaniu zmagań. W dniach 27-29 listopada w Koszalinie Biało-Czerwone miały zmierzyć się z Serbkami i mistrzyniami olimpijskimi Rosjankami w ostatnim teście przed ME 2020.
Trener Arne Senstad - pomimo braku sparingów - musi mieć jednak czas na przygotowanie zespołu, dlatego zgrupowanie w Mielnie ma rozpocząć się już 22 listopada. Przed jego rozpoczęciem wszystkie uczestniczki będą przebadane na obecność koronawirusa.
ME 2020, które prawdopodobnie w całości zorganizują Duńczycy (po wycofaniu Norwegii), mają ruszyć 3 grudnia. Polki zmierzą się z Norweżkami, Niemkami i Rumunkami.
ZOBACZ:
Siódemka tygodnia w PGNiG Superlidze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela brat Wayne'a Rooneya. Bramka-marzenie