Zmarł były kapitan reprezentacji Polski w piłce ręcznej. Zagrał na Stadionie Śląskim przy 60 tys. kibiców

Informację przekazał we wtorek portal azs.katowice.pl. Kazimierz Mieleszczuk przez lata reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej - w latach 1966 i 1967 wystąpił na mistrzostwach świata.

W trakcie swojej kariery występował na pozycji obrotowego i rozgrywającego. Wyróżniał się swoją skutecznością i ambicją, a większe sukcesy odnosił w szczypiorniaku 7-osobowym.

W 1962 roku wziął udział w meczu piłki ręcznej 11-osobowej Śląsk - Magdeburg, który na Stadionie Śląskim w Chorzowie obejrzało na żywo aż 60 tys. widzów. W sezonie 1963/1964 wraz z AZS-em Katowice sięgnął po mistrzostwo Polski.

Został wybrany do "siódemki" 40-lecia piłki ręcznej w Polsce, uhonorowany m.in. Diamentową Odznaką ZPRP w 2001 roku. Był członkiem Stowarzyszenia Zasłużonego Reprezentanta Polski.

Rodzinne tradycje kontynuuje jego wnuczka - Żaneta Lipok z KPR Ruch Chorzów. Zaliczyła także występ w reprezentacji Polski.

Kazimierz Mieleszczuk miał 81 lat. Kondolencje najbliższym zmarłego złożył Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Uroczystości żałobne odbędą się 21 stycznia o godz. 12:00 w Katowicach.