Piłka ręczna. MŚ 2021. "Zabrakło nam...". Patryk Rombel bez ogródek o meczu z Węgrami

PAP/EPA / Khaled Elfiqi  / Na zdjęciu: Patryk Rombel
PAP/EPA / Khaled Elfiqi / Na zdjęciu: Patryk Rombel

Patryk Rombel wskazał przyczyny porażki Biało-Czerwonych z Węgrami (26:30) na MŚ w Egipcie, która zamknęła Polakom drogę do ćwierćfinału turnieju. - Nie można popełniać aż tylu błędów - ocenił szkoleniowiec.

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej przegrała z Węgrami (26:30, więcej TUTAJ) i żegna się z mistrzostwami świata w Egipcie. W poniedziałek (25 stycznia) Biało-Czerwonych czeka wprawdzie pojedynek z Niemcami, ale awans z "polskiej" grupy zapewniły już sobie zespoły Węgier i Hiszpanii.

- Gratuluję reprezentacji Węgier. Pokazali nam, jakim ogromnym doświadczeniem dysponują, szczególnie widać to było w 1. połowie. Kluczowym było jednak to, ile technicznych błędów popełniliśmy. Straciliśmy sześć goli po kontratakach. To było kluczowe, grając przeciwko tak klasowej drużynie. Zabrakło nam dziś zimnej krwi - powiedział Patryk Rombel na pomeczowej konferencji.

Trener Biało-Czerwonych podkreślił, że błędy popełnione do przerwy zadecydowały o końcowym wyniku. - Nie można popełniać aż tylu błędów, tak jak zrobiliśmy to w pierwszej części gry. W drugiej odsłonie przy takiej drużynie, jak Węgry ciężko nam było odrobić poniesione straty - dodał.

Rombel był zadowolony z postawy swoich podopiecznych w 2. połowie, wygranej przez Polaków 16:14. - Walczyliśmy do końca. Nie oddaliśmy tego meczu. Próbowaliśmy robić to, co potrafimy najlepiej. Staraliśmy się zniwelować przewagę rywala. Ale podstawowa sprawa, to doświadczenie zespołu Węgier - zakończył selekcjoner.

Zobacz:
Piłka ręczna. MŚ 2021. Bez sensacji. Hiszpania postawiła Polaków pod ścianą. Urugwajczycy odprawieni z kwitkiem 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: od chuderlaka do mięśniaka. Niesamowita metamorfoza Torresa!

Źródło artykułu: