MŚ 2021. "W tej kadrze jest przyszłość", "wracamy na salony", "dziękujemy za walkę". Twitter pod wrażeniem Polaków

PAP/EPA / Anne-Christine Poujoulat / POOL / Na zdjęciu: reprezentanci Polski
PAP/EPA / Anne-Christine Poujoulat / POOL / Na zdjęciu: reprezentanci Polski

Ogromną dawkę emocji zafundowali kibicom reprezentanci Polski. Biało-Czerwoni na zakończenie swoich zmagań w mistrzostwach świata zremisowali z Niemcami 23:23. Użytkownicy Twittera chwalili graczy Patryka Rombla za walkę i zaangażowanie.

Polacy zapowiadali, że będą się z Niemcami bili o zwycięstwo i nie były to słowa rzucone na wiatr. Biało-Czerwoni od początku meczu grali z ogromną zawziętością i wiarą w zdobycie dwóch punktów. Chociaż przez większość pojedynku to oni byli na prowadzeniu, w końcówce jednak czegoś zabrakło. Walka o wygraną toczyła się jednak do ostatnich sekund. Nie wyszło, bo rzut z kontrataku Patryka Walczaka obronił Andreas Wolff.

Biało-Czerwoni po meczu byli niepocieszeni, to Niemcy mogli cieszyć się z uratowanego remisu. Polacy udowodnili że stać ich na wielkie rzeczy i na nowo rozbudzili w kibicach miłość do piłki ręcznej.

"Była wielka szansa na zwycięstwo. Szkoda, ogromna szkoda, bo zamiast 9. miejsca na koniec MŚ jest 13. Ale nie ma tego złego - w tej kadrze jest przyszłość!" - napisał dziennikarz TVP Sport, Maciej Wojs.

"Boli ten remis, a wiecie dlaczego? Bo skazywani na porażkę - w tym m.in. przeze mnie - Polacy mieli ogromną szansę pokonać zespół ze światowego topu" - zauważył z kolei dziennikarz WP SportoweFakty, Bartek Choinkowski.

"Ostatnia akcja chyba najlepiej podsumowała turniej. Było pięknie, walka na całego do KOŃCA z KAŻDYM przeciwnikiem, bez kompleksów" - zachwycał się Miłosz Nowak.

Występ Biało-Czerwonych w Egipcie sprawił, że wreszcie z optymizmem możemy patrzeć w przyszłość. Po latach słabych wyników kadry, nareszcie reprezentacja Polski walczyła jak równy z równym z zespołami ze światowej czołówki. "Mam wrażenie, że oni będą coraz mocniejsi. I zaczną dochodzić do ćwierćfinałów dużych imprez" -przewiduje Jakub Radomski, dziennikarz "Przeglądu Sportowego".

"Brawo za walkę, brawo za piękny mecz. Brawo za nadzieję i że przyszłość maluje się w pięknych barwach" - napisał z kolei sędzia piłki ręcznej, Tomasz Stinia.

Po wrażeniem gry reprezentacji Polski był też Marek Bobakowski. "Z tej mąki będzie wkrótce wybitnie smaczny chleb" - stwierdził dziennikarz WP SportoweFakty.

"Przegrana jedną bramką z mocną Hiszpanią, rozbicie wcale nie tak słabych Brazylijczyków, twarda walka z Węgrami, remis z Niemcami. Wracamy na salony. Ten turniej zbudował nam nową młodą! reprezentację. Doświadczenie bardzo cenne!" - podsumował mistrzostwa Krzysztof Kempski.

Kamil Kołsut, dziennikarz "Rzeczpospolitej" przypomniał natomiast wyboistą ścieżkę, jaką Polacy pokonali zanim wylądowali w Egipcie. "Zagraliśmy tam dzięki "dzikiej karcie", na poprzednich MŚ nas nie było. Mamy w podstawowym składzie jednego zawodnika po trzydziestce, środkowym jest 19-latek".

A w Kielcach już szykują karę dla Andreasa Wolffa, który na co dzień reprezentuje barwy Łomży Vive Kielce, a w poniedziałek w ostatniej akcji meczu pozbawił Polaków szans na zwycięstw. "Hej Andi. Po powrocie kilka karnych okrążeń wokół boiska" - zamieszczono na oficjalnym profilu klubu.

"Zasłużyliśmy na wygraną, ale za ten remis (zwycięski w wielu aspektach) wielkie brawa! Kibicujecie piłce ręcznej też poza mistrzostwami, bo to z chłopaków grających w klubach zbiera się kadra i jej potencjał" - zaapelował natomiast dyrektor marketingu w zespole Łomża Vive Kielce, Paweł Papaj.

Czytaj też:
Paryk Rombel: Jest podstawa do budowania
Nie chłopcy do bicia, a chłopy na schwał. Wróciła wiara w polskich piłkarzy ręcznych

ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"

Źródło artykułu: