I liga mężczyzn. Dwa mecze w weekend. KPR zwyciężył w derbach, cenna wygrana drużyny z Żukowa

WP SportoweFakty / Kuba Snop / Na zdjęciu: KPR Legionowo
WP SportoweFakty / Kuba Snop / Na zdjęciu: KPR Legionowo

W weekend odbyły się dwa mecze zespołów z czołówki grupy A oraz grupy C I ligi mężczyzn. Swoje spotkania wygrały drużyny z Żukowa i z Legionowa, jednak zwycięstwo niepokonanemu KPR-owi nie przyszło łatwo.

W Wągrowcu rozegrano mecz grupy A. Miejscowa Nielba wygrywając, mogła zrównać się punktami z liderem z Grudziądza. Dzięki skutecznej grze Mateusza Pogranicznego i Grzegorza Dorsza, SPR GKS Autoinwest Żukowo szybko zdołał jednak zbudować siedmiobramkową przewagę i do końca kontrolował sytuację na boisku, wygrywając 36:30.

Nadspodziewane emocje miały miejsce w derbach Mazowsza. Niepokonany w tym sezonie KPR Legionowo przez długi czas przegrywał z AZS-em UW Warszawa. Po zmianie stron, gospodarze zdołali jednak odmienić sytuację na boisku i ostatecznie po skutecznym karnym wykorzystanym przez Sławomira Lewandowskiego wygrali 30:27.

I liga mężczyzn grupa A 

MKS Nielba Wągrowiec - SPR GKS Autoinwest Żukowo 30:36 (15:21)

Najwięcej bramek: dla Nielby - Igor Drzazgowski 7, Paweł Gregor 5, Paweł Gąsiorek, Artur Klopsteg, Łukasz Hoffmann - po 4; dla SPR-u GKS Autoinwest - Grzegorz Dorsz 9, Mateusz Pograniczny 7, Alan Benkowski 6.

I liga mężczyzn grupa C 

KPR Legionowo - AZS UW Warszawa 30:27 (13:15)

Najwięcej bramek: dla KPR-u - Marcin Kostro 6, Michał Prątnicki, Tomasz Kasprzak - po 4; dla AZS-u UW - Wiktor PRzybysz, Miłosz Zawadzki, Dawid Szpejna - po 5.

Czytaj także:
Orlen Wisła rozgromiła wicelidera
Chrobry cudem uratował remis z Pogonią

ZOBACZ WIDEO: Piłka ręczna. Morawski nie ma wątpliwości. "Żeby być na szczycie trzeba co kilka dni grać mecze z mocnymi rywalami"

Komentarze (0)