El. ME 2022. Wielka ulga. Polacy znów w grze!

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Szymon Sićko
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Szymon Sićko

Szczypiorniści mogą odetchnąć. Nadal nie mogą być pewni awansu na ME 2022, ale ich przyszłość wygląda dużo lepiej niż przed meczem ze Słowenią.

Polacy po horrorze pokonali Słoweńców 27:26, a o sukcesie zadecydowała bramka Michała Daszka równo z syreną. Zawodnik Wisły Płock w sobie tylko znany sposób zmieścił piłkę obok obrońców i bramkarza. Po ostatnim gwizdku rozpoczęło się wielkie świętowanie, bo reprezentacja nadrobiła straty po niedawnej porażce we Wrocławiu z Holandią i jest na najlepszej drodze do awansu do ME 2022 w piłce ręcznej.

Stawką ostatniego meczu z reprezentacją Pomarańczowych będzie drugie miejsce w grupie i bezpośredni awans, bez oglądania się na rezultaty rywali. W razie porażki trzeba będzie śledzić wyniki w innych grupach, ale dwa punkty ze Słoweńcami mogą wystarczyć do awansu.

W ME 2022 zagrają cztery najlepsze zespoły z trzecich miejsc (liczy się bilans z dwiema czołowymi reprezentacjami każdej grupy). Pomimo dość nieoczekiwanego zwycięstwa Litwinów nad Islandią, Polacy są w tym gronie i tylko niespodziewane wyniki w ostatniej kolejce, nawet przy założeniu porażki z Holendrami, nie powinny pozbawić awansu do turnieju na węgierskich i słowackich boiskach.

MiejsceZespółMeczePktBramki
1. Słowenia 5 7 149:128
2. Holandia 5 7 136:137
3. Polska 5 6 146:133
4. Turcja 5 0 120:153

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie fotomontaż! Niesamowity popis gwiazdy NBA

Źródło artykułu: