PGNiG Superliga Kobiet. Zmiany w w KPR Gminy Kobierzyce. Cel ten sam, choć w innym składzie

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (KPR Gminy Kobierzyce)
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: Edyta Majdzińska (KPR Gminy Kobierzyce)

Wiemy już, kto opuści po sezonie 2020/2021 KPR Gminy Kobierzyce. W ekipie z Dolnego Śląska nie zagrają już Karolina Mokrzka, Martyna Michalak, Monika Koprowska i Kinga Jakubowska.

Ekipa z Kobierzyc w PGNiG Superlidze Kobiet zadebiutowała w sezonie 2015/2016 i rokrocznie czyni ogromne postępy - zarówno organizacyjnie, jak też sportowo. Drużyna prowadzona przez Edytę Majdzińska pisze piękną historię. Zawodniczki w tegorocznej edycji zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet wywalczyły wicemistrzostwo Polski.

W szeregach srebrnych medalistek nie obejdzie się jednak bez zmian. KPR Gminy Kobierzyce opuszczą Karolina Mokrzka, Monika Koprowska, Martyna Michalak oraz Kinga Jakubowska, która wzmocni MKS Zagłębie Lubin.

- To będzie kolejne wyzwanie dla drużyny, jak i dla mnie jako szkoleniowca. Mam już w głowie bardzo wiele planów taktycznych, bo zespół będzie zmieniony. W końcu odchodzi od nas Kinga Jakubowska, królowa strzelczyń. Rzucała dla nas bardzo wiele bramek i na niej opierała się gra w ataku. Będzie trzeba wypracować nowe rozwiązania. Myślę jednak, że to doświadczenie i praca, jaką wykonałyśmy z resztą zawodniczek, poskutkuje stworzeniem drużyny, która będzie ambitnie walczyć - oceniła Edyta Majdzińska w wywiadzie dla strony klubowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!

W klubie z Dolnego Śląska nie zabraknie oczywiście nowych szczypiornistek. Na bocznych rozegraniach zobaczymy Vitorię Macedo, Oliwię Domagalską oraz Alonę Szupyk, a na pozycji obrotowej rywalizację wzmocni Aleksandra Olek.

- Vitoria Macedo to zawodniczka znakomicie wyszkolona technicznie, szukająca różnych niesztampowych rozwiązań. Mam nadzieję, że w naszym klubie rozwinie się jeszcze bardziej, pokaże swoją niekonwencjonalność. Nie ukrywam, że bardzo chciałabym mieć taką rozgrywająca i liczę na to, że będzie zdobywać dla nas mnóstwo bramek - podsumowała transfer Edyta Majdzińska.

- Alona Szupyk z kolei imponowała mi charakterem. Lubię zawodniczki, które walczą do ostatnich sekund. Widać, że takie właśnie występują w Kobierzycach i Alona Szupyk doskonale się w ten zespół wpisuje. Jest bardzo dynamiczna i mobilna, a do tego potrafi znaleźć drogę do bramki - dodała trenerka.

Szkoleniowiec bardzo zadowolona jest także z zakontraktowania młodych i utalentowanych zawodniczek. Trenerka ma plan na to, żeby Aleksandra Olek i Oliwia Domagalska zaliczyły progres. - Aleksandra Olek o zawodniczka, którą planuję szkolić w centralnym sektorze obrony. Ma bardzo dobre warunki fizyczne i jest silna. Szanuję pracowite i dążące do celów osoby. Jestem pewna, że może za rok, dwa lata, będzie widać jak na dłoni, że podjęła dobrą decyzję - powiedziała Majdzińska.

- Ostatnim transferem jest Oliwia Domagalska. To leworęczna dziewiętnastolatka, kadrowiczka młodzieżowej reprezentacji. Duży talent. Chciałabym z nią ciężko pracować i zobaczyć, jak się rozwija. To mój długofalowy projekt i myślę, że za kilka lat będzie bardzo dobrą prawą rozgrywającą. Jest ambitna, wie, że czekają ją wyzwania, dlatego jestem pewna, że znajdziemy wspólny język - zakończyła szkoleniowiec.

---> To był znakomity sezon. MKS Zagłębie Lubin w podwójnej koronie
---> PGNiG Superliga Kobiet. Smutny rok MKS Perły Lublin

Źródło artykułu: