PGNiG Superliga. Wielkie wydarzenie w Warszawie. Łomża Vive chce pobić rekord świata

Mecz piłki ręcznej na Stadionie Narodowym? Prezes Łomży Vive Kielce Bertus Servaas chce zorganizować spotkanie mistrzów Polski z Barceloną.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
szczypiorniści Barlinek Industrii Kielce WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: szczypiorniści Barlinek Industrii Kielce
To nie pierwszy raz, gdy biznesmen holenderskiego pochodzenia zapowiada potyczkę na stadionie w Warszawie. Temat ucichł w czasie pandemii, ale po względnym ustabilizowaniu sytuacji epidemicznej Bertusowi Servaasowi znowu zamarzył się mecz w niespotykanej dotąd otoczce. Prezes mistrzów Polski poinformował o swoich planach za pośrednictwem konta na Twitterze.

Jedną ze składowych umowy o sprzedaży Luki Cindricia do Barcelony (oprócz prawie miliona euro odstępnego) było porozumienie w sprawie dwóch meczów towarzyskich w Polsce. Jedno z nich miałoby odbyć się w Warszawie na obiekcie piłkarskim.

Jeśli w sierpniu 2023 roku - jak chce Servaas - doszłoby do potyczki, to mógłby zostać pobity rekord świata w liczbie widzów podczas meczu piłki ręcznej. Obecnie wynosi on ponad 44 tysiące kibiców w meczu Rhein-Neckar Loewen - HSV Hamburg na stadionie Eintrachtu Frankfurt. Pojemność Stadionu Narodowego to ponad 58 tys. miejsc.

Łomża Vive Kielce organizowała już mecz towarzyski z potęgą piłki ręcznej. W 2015 roku w krakowskiej Tauron Arenie pojawiło się PSG, spotkanie śledziło na żywo 15 tysięcy widzów.

ZOBACZ:
Bolesne zderzenie Górnika z Ligą Europejską
Dwie porażki kielczan w Niemczech

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!
Czy uważasz, że dojdzie do spotkania Barcelony z Łomżą Vive Kielce na Stadionie Narodowym?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×