Długa podróż im się opłaciła. Mikołajkowy prezent w postaci punktów

MŚ 2021. Dwa oblicza Rosjanek w meczu z reprezentacją Polski

Faworytem poniedziałkowej potyczki był wyżej notowany MMTS Kwidzyn. MKS Zagłębie Lubin nie sprawiło niespodzianki, ale nie oddało też meczu bez walki. Nie ulega jednak wątpliwości, że drużyna z Dolnego Śląska nie wykorzystała niezłej okazji, bo przeciwnik był do "ugryzienia".

Dość powiedzieć, że MMTS zaliczył w ataku aż 19 strat, a mimo to zgarnął na wyjeździe komplet punktów. Otóż drużyna gospodarzy w kluczowych momentach nie grzeszyła skutecznością i regularnie przegrywała pojedynki z czujnym Bartoszem Dudkiem, który odbił w Lubinie czternaście piłek.

W ofensywie zespół przyjezdnych mógł liczyć między innymi na Roberta Orzechowskiego, Huberta Korneckiego i Patryka Grzenkowicza. W szeregach miejscowych wyróżniał się Mateusz Drozdalski, który zdobył pięć bramek w siedmiu próbach, ale to za mało.

Lubinianom brakowało przede wszystkim skuteczności. Do wspomnianych czternastu, wybronionych przez Bartosza Dudka piłek, należy doliczyć Miedziowym także aż dziesięć rzutów niecelnych. Różnicę zrobiła też bardzo dobrze funkcjonująca defensywa gości.

MMTS po wygranej w Lubinie awansował na piąte miejsce w ligowej stawce. MKS Zagłębie Lubin utknęło za to w dolnej części i po dwunastu meczach znajduje się obecnie na dwunastej lokacie.

MKS Zagłębie Lubin - MMTS Kwidzyn 23:26 (11:12)

---> Kadra Polaków na ME zgłoszona. Jedna niewiadoma
---> MŚ 2021. Co za dzień! Deklasacje, faworytki ośmieszyły rywalki

ZOBACZ WIDEO: "Hardkorowe stejki". Burneika dał kulinarny popis