MŚ 2021. Znamy pierwszego półfinalistę. Ostatnia przedstawicielka PGNiG Superligi odpadła

PAP/EPA / ALEJABDRO GARCIA / Na zdjęciu: Laerke Nolsoe Pedersen (z piłką) z reprezentacji Danii
PAP/EPA / ALEJABDRO GARCIA / Na zdjęciu: Laerke Nolsoe Pedersen (z piłką) z reprezentacji Danii

Dania, Trzykrotny mistrz olimpijski i mistrz świata z 1997 roku pokonała Brazylię 30:25 w pierwszym ćwierćfinale mistrzostw świata. Oznacza to, że w dalszej grze są już jedynie zespoły z Europy.

Reprezentacja Danii na tych mistrzostwach świata spisuje się znakomicie. Zawodniczki z półwyspu jutlandzkiego wygrały jak dotąd wszystkie mecze, a takie wyniki jak 32:16 z Niemcami czy 30:19 z Węgrami pokazują siłę Danii. Dunki nie zakwalifikowały się do ostatnich dwóch turniejów olimpijskich, a dwa lata temu na mistrzostwach świata były zaledwie dziewiąte.

We wtorek Dania od początku próbowała odskoczyć Brazylii, jednak w zespole z Ameryki Południowej skuteczna była Adriana Cardoso, która nie pozwalała na to, by Dunki odjechały rywalkom na więcej bramek. Jeszcze w 37. minucie było tylko 19:18.
 
Później jednak Europejki zaczęły budować swoją przewagę. Po dwóch bramkach z rzędu, które zdobyła Mie Hojlund, na 3 minuty przed końcem było 29:23. Ostatecznie Dania wygrała 30:25.

Reprezentacja Danii w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą pary Francja - Szwecja. Odpadnięcie Brazylii oznacza, że w dalszej grze są już tylko zespoły z Europy. W zespole z Ameryki Południowej grała też jedyna zawodniczka z PGNiG Superligi Kobiet, która doszła z reprezentacją do ćwierćfinałów. Występująca na co dzień w Zagłębiu Lubin Patricia Machado Matieli z Danią rzuciła dwie bramki.

Dania - Brazylia 30:25 (14:13)

Dania: Toft (17/42 - 40%) - Pedersen 6, Petersen 5, Hansen 4, Jensen 4, Hojlund 3, Heindahl 3, Burgaard 2, Haugsted 1, Tranborg 1, Jorgensen 1 oraz Iversen.
Karne: 5/7.
Kary: 10 min. (Hansen 6 min. - cz.k., Haugsted, Burgaard - po 2 min.).

Brazylia: Arenhart (6/28 - 21%), de Arruda (0/7 - 0%) - Cardoso 10, Rodrigues Belo 4, de Araujo 3, Matieli 2, de Paula 2, Ventura 1 oraz Vieira, da Rocha, Ribeiro Quintino.
Karne: 3/5.
Kary: 8 min. (Vieira 4 min., Cardoso, Rodrugies Belo - po 2 min.).

Czytaj także: 
Barcelona zarzuciła sieci na objawienie 
Siódemka 13. kolejki 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zaręczyny w przerwie meczu? To się nigdy nie znudzi

Komentarze (2)
avatar
Grieg
14.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A gdzie się podziały 3 bramki dla Brazylii?