Huśtawka nastrojów w kadrze. Powroty i niepokojące wieści
Dla Bartłomieja Bisa mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mogą się już skończyć. Podstawowy obrotowy doznał kontuzji kolana. Pierwsze rokowania nie są zbyt optymistyczne. Do gry gotowi są z kolei trzej izolowani zawodnicy.
Wobec słów selekcjonera, wydaje się, że Bis zakończył udział w turnieju. Może go zastąpić Dawid Dawydzik, który spędził kilka dni na izolacji w Polsce i dopiero dołączył do kolegów. Odbył już pierwszy trening z zespołem w Bratysławie, podobnie jak Damian Przytuła, który kilkanaście godzin temu również zakończył izolację. Dwa negatywne wyniki testu miał też Jan Czuwara. Cała trójka może znaleźć się w składzie na mecz z Norwegami.
O wszystkim zdecydują jednak przedmeczowe testy na obecność koronawirusa. Na rezultat szczególnie czeka Maciej Gębala, oficjalnie uznany za ozdrowieńca, ale po ostatnim teście EHF nie dopuścił go do udziału w spotkaniu z Niemcami. - Niczego nie życzyłbym sobie tak jak powrotu do gry w pełnym zestawieniu - podkreślił Rombel.
Mecz z Norwegami 20 stycznia, początek o godz. 20.30.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Petarda!". Dziurska zachwyciła sieć. Co za ruchy!