Wielkie emocje! Zwycięzcę "świętej wojny" musiały wyłonić rzuty karne
W sobotę wieczorem doszło do emocjonującego starcia ekip, które walczą o mistrzostwo Polski. W meczu MKS FunFloor Perła Lublin - MKS Zagłębie Lubin musiało dojść do konkursu rzutów karnych.
Zawodniczki z Lubelszczyzny przerwały impas strzelecki w ósmej minucie meczu. Wówczas z siódmego metra precyzyjnie przymierzyła Kinga Achruk. Wielokrotne mistrzynie Polski włączyły wyższy bieg, kontratak wykorzystała Oktawia Płomińska i spotkanie w końcu "ruszyło" (4:2 w 11').
Trzy minuty później, gdy atak sfinalizowała Daria Zawistowska, na tablicy wyników mieliśmy już remis. Lubinianki poszły potem za ciosem i powróciły na prowadzenie po rzucie z koła Joanny Drabik, ale nie cieszyły się z niego długo, bo szybko zrewanżowała się przyjezdnym Romana Roszak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy NBA skradł show!W końcówce pierwszej połowy lepszy fragment zaliczyły szczypiornistki MKS FunFloor Perła Lublin, napędzane w ofensywie przez wspomnianą Romanę Roszak (9:7 w 26'). Trener Bożena Karkut musiała poprosić o czas.
MKS Zagłębie Lubin przegrywało pojedynki z Weroniką Gawlik, ale nie odpuszczało, nawet grając w osłabieniu. Lubinianki po skutecznej kontrze Patrycji Nogi zdołały doprowadzić do wyrównania (10:10 w 28'), ale ostatnie słowo w tej części meczu należało do Kingi Achruk.
Spotkanie miało niesamowicie zacięty przebieg i po sześćdziesięciu minutach rywalizacja musiała przenieść się na siódmy metr. Pierwszą, udaną interwencję zaliczyła Monika Maliczkiewicz, która w regulaminowym czasie gry odbiła aż 17 piłek. Golkiperka Miedziowych wybroniła rzut Jaqueline Anastacio, ale chwilę później udaną paradą popisała się także Paulina Wdowiak.
Młoda bramkarka zatrzymała doświadczoną Kingę Grzyb, a następnie znalazła też sposób na Emilię Galińską, zapewniając ekipie z Koziego Grodu cenne zwycięstwo na własnym terenie.
MVP hitowego pojedynku została wybrana Kinga Achruk.
MKS FunFloor Perła Lublin - MKS Zagłębie Lubin 20:20 (11:10) k. 4:3
MKS: Wdowiak, Gawlik - Roszak 4, Achruk 7, Więckowska 1, Płomińska 1, Szarawaga 1, Beganović 2, Pietras 2, Gęga 1, Szynkaruk 1, Anastacio, Portasińska.
Kary: 10 min.
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż - Matieli 6, Kochaniak-Sala 5, Noga 1, Galińska 3, Zawistowska 2, Drabik 1, Łabuda 2, Górna, Grzyb, Hartman, Milojević.
Kary: 12 min.
ZOBACZ:
Jest decyzja w sprawie meczu Polska - Rosja!
Norwegowie będą mieć nowego trenera
-
Montana Zgłoś komentarz
mecz nerwowy, pełen walki i emocji, gardło zdarte na maxa. Za walkę i ambicje wielkie brawa dla obydwu drużyn. Kolejna Święta Wojna a kibiców Zagłębia brak???!!! Walka o Mistrza będzie do końca. -
Grieg Zgłoś komentarz
rzuciła piłkę na kontrę. -
v1 Zgłoś komentarz
potem (uf) trzeba rzucać karne.A przy karnych zawsze ktoś płaci karę za dziadowskie granie. Tym razem udało się ale to nie jest sukces.Nie wiem, czy trener "mentalna" jeszcze w klubie funkcjonuje.Jeżeli tak to słabo, bo nasze wyszły na boisko sparaliżowane, żeby nie powiedzieć obejrzane.Stąd tyle głupich strat, żałosnych rzutów i ogólnego chaosu. Na całe szczęście słabe jednak Zagłębie tego nie wykorzystało. Ale nic dwa razy się nie zdarza.... -
Czesio1 Zgłoś komentarz
@Observator: A czy przypadkiem zawodniczki odesłane na 2 minuty nie są poza gra również przy rzutach karnych? Bo i Kinga i Romka jeszcze były na ławce kar w 60 minucie. -
Observator Zgłoś komentarz
przebiegu - spotkanie nie zachwyciło - dużo błędów i brzydkich fauli ! Perła uparcie grała środkiem , praktycznie nie funkcjonowały skrzydła - dlaczego ? No i Zawodniczka meczu - Monika de Best- swoją postawą uratowała d...pę Miedziowym ! A u nas postawa Pauliny to recepta na końcowy happy end a ibrak Romki i Kingi przy wykonywaniu " 7" to niby dziwna ale przemyślana decyzja Pani Trener ! ?? -
alonso Zgłoś komentarz
Galińska. Górna nie jest rozgrywającą a ostatnia piłka trafia do niej. Przedziwne. Z przebiegu meczu to fart, że Zagłębiu udało się ten punkt wyrwać, choć zmarnowanej szansy na zwycięstwo nie rozumiem. Hartman zawodzi kompletnie w ważnym meczu. Drabik nie jest w pełni sił i formy. Trochę zawodzą skrzydła. Dzięki za walkę i mega emocje.