![Xavier Pascual: Piłka ręczna musi się zmieniać [WYWIAD]](https://v.wpimg.pl/MDkwNy5qYiUKFThKGgpvMElNbBBcU2FmHlV0WxpDdXwTRnhLGgIraQoTIxBbGD4wGRYtE1RfOjQIEyBXRR1iNx8YPBhSFH9rDRIvDUADKCA0GDwQUhgjJQdYeEsHEnVwUk94QFAVdHY0QH9ODUF0dFxZJAlSUzA)
Faworytami sobotniego spotkania rzecz jasna byli zawodnicy Orlen Wisły Płock, jednak w tym sezonie Piotrkowianin niejednokrotnie potrafił już zaskoczyć. Drużyna Bartosza Jureckiego od początku sprawiała gospodarzom problemy w defensywie.
Płocczanie mieli problemy ze zdobywaniem bramek i w konsekwencji w 7. minucie, po bramce Piotra Swata to Piotrkowianin prowadził 3:2. Po chwili jednak trzy szybkie bramki rzucili Nafciarze i wrócili na prowadzenie, które po rzucie Lovro Mihicia wynosiło już 8:5.
Ważny moment nastąpił na pięć minut przed przerwą, kiedy na ławkę kar w krótkim odstępie czasu usiedli Tin Lucin i Leon Susnja. Pomimo gry w podwójnym osłabieniu, zawodnicy z Mazowsza potrafili zachować czyste konto, a do tego bramki rzucili Michał Daszek, a później też Dmitrij Żytnikow. Wisła zbudowała sobie przewagę i do przerwy było 15:10.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
Na pierwszą bramkę w drugiej połowie trzeba było czekać aż 3 minuty i 20 sekund. Impas przełamał Tin Lucin i otworzyło to worek z bramkami Orlenu Wisły. W ciągu kolejnych 9 minut, gospodarze rzucili 9 bramek tracąc 2 i po trzech trafieniach z rzędu Siergieja Kosorotowa, płocczanie prowadzili już 24:12 i było jasne jak zakończy się to spotkanie.
Do samego końca Orlen Wisła kontrolowała wynik spotkania, rzucając w końcówce spotkania pięć bramek z rzędu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 36:19 i trzy punkty zostały w Płocku.
Orlen Wisła Płock - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 36:19 (15:10)
Orlen Wisła: Morawski (13/32 - 41%) - Kosorotow 12, Serdio 4, Daszek 3, Czapliński 3, Krajewski 3, Lucin 3, Jurecić 2, Mihić 2, Szita 2, Żytnikow 1, Mindegia 1 oraz Susnja, Daćko, Terzić.
Karne: 0/1.
Kary: 4 min. (Lucin, Susnja - po 2 min.).
Piotrkowianin: Ligarzewski (3/18 - 17%), Chmurski (5/26 - 19%) - Doniecki 4, Surosz 3, Jędraszczyk 3, Swat 3, Szopa 2, Stolarski 1, Matyjasik 1, Mastalerz 1, Pożarek 1 oraz Babicz, Mosiołek, Wawrzyniak, Pacześny.
Karne: 1/1.
Kary: 4 min. (Wawrzyniak, Stolarski - po 2 min.).
Czytaj także:
Zwroty akcji w Głogowie
Niepokój w Lubinie
Czy pomimo porażki Piotrkowianin zaprezentował się w Płocku pozytywnie? 
