Analiza SportoweFakty.pl: Potencjalni rywale Orlen Wisły Płock w Pucharze EHF

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

6 grudnia odbędzie się losowanie fazy grupowej Pucharu EHF. Na kogo mogą trafić grać gracze Orlen Wisły Płock? Portal SportoweFakty.pl zanalizował potencjalnych rywali Nafciarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Koszyk I Frisch Auf! Göppingen (Niemcy) Elverum Handball (Norwegia) Besiktas JK (Turcja) Tatran Prešov (Słowacja)

Patrząc na siłę poszczególnych zespołów z Koszyka I, najgroźniejszym rywalem dla płockiej siódemki wydaje się ekipa Frisch Auf! Göppingen. Zeszłoroczny tryumfator Pucharu EHF co prawda zawodzi w rozgrywkach ligowych, jednak w europejskich pucharach prezentuje równy i bardzo przyzwoity poziom.

Zespół Velimira Petkovicia to mieszanka niemieckiej precyzji z bałkańskim charakterem. Kluczowymi postaciami biało-zielonych są rozgrywający Momir Rnić (na zdjęciu poniżej) i Zarko Marković. Nie można też zapominać o skrzydłowym Mitarze Markezie i doświadczonym obrotowym Manuelu Späth. Dla płockiego klubu byłby to rywal zarówno atrakcyjny marketingowo, jak i wymagający sportowo. [b]

[/b]Pozostałe ekipy pierwszego koszyka nie powinny odegrać zbyt dużej roli w rozgrywkach grupowych. Dla tureckiego Besiktasu JK sam awans do grona najlepszej szesnastki można uznać za spory sukces. W drużynie ze Stambułu próżno szukać znanych nazwisk - zespół w głównej mierze oparty jest na krajowych graczach, a kadrę uzupełniają Ukrainiec, Serb i Azer. To bez wątpienia też najsłabszy zespół Koszyka I.

Sporą zagadką jest norweskie Elverum Handball. Skandynawowie występują w Pucharze EHF od pierwszej rundy, po drodze eliminując rywali z Belgii, Węgier i Bośni. Trzon norweskiego zespołu stanowią zawodnicy z północy Europy, a czołową postacią jest lewoskrzydłowy Andre Lindboe (50 bramek w 6 meczach).

Przeciętnym rywalem będzie także ekipa Tatrana Prešov. Słowacy bezskutecznie dobijają się do bram Ligi Mistrzów i swoje niepowodzenia spróbują powetować w Pucharze EHF. Zespół budowany jest na reprezentantach kraju - Radoslavie Antlu i Andreju Petro. Co może w głównej mierze interesować płocczan w kontekście gry z Tatranem? Niedaleka podróż. Z Płocka do Presova jest bowiem niewiele ponad 530 kilometrów.

Wyniki w rozgrywkach krajowych:

DrużynaMZRPPunktyMiejsce
Frisch Auf! Göppingen146171310
Elverum Handball11623112
Besiktas JK641194
Tatran Prešov (Słowacja)131300261
Tatran Prešov (SEHA League)10604184

W tabeli kolejno: Drużyna, mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, pkt oraz miejsce w lidze

2
/ 4

Koszyk II

Team Tvis Holstebro (Dania) RK Cimos Koper (Słowenia) HC Motor Zaporoże (Ukraina) Stiinta Muncipal Dedeman Bacau (Rumunia)

Spośród drużyn drugiego koszyka, polskim sympatykom szczypiorniaka najlepiej znany jest zespół RK Cimos Koper. Trzecia ekipa Słowenii i zeszłoroczny ćwierćfinalista Ligi Mistrzów miała niespodziewanie duże problemy z wyeliminowaniem portugalskiego FC Porto/Vitalis. Słoweńcy to jednak nadal wymagający i niewygodny rywal, który w swoich szeregach ma graczy europejskiego formatu.

W Płocku bez wątpienia liczą na możliwość skonfrontowania się zespołem Deana Bombaca (na zdjęciu poniżej), Matjaza Brumena, Milorada Krivokapicia i Gorazda Skofa. Przed rokiem Nafciarze zremisowali z Cimos na własnym parkiecie 25:25, a na wyjeździe ulegli 24:27. Teraz te wyniki mogą być zgoła odmienne - płocczanie poważne wzmocnili swą kadrę, a Słoweńcy utracili Sebastiana Skube zastępując go doświadczonym, acz zawodzącym Nikolą Manojloviciem.

Polskim kibicom dobrze znani są także zawodnicy Team Tvis Holstebro. Duńczycy w 2. rundzie wyeliminowali Tauron Stal Mielec, lecz od brązowych medalistów mistrzostw Polski nie byli wcale zdecydowanie lepsi. Mocne strony ekipy z Holstebro to bez wątpienia skrzydła z przyszłymi gwiazdami szczypiorniaka - Patrickiem Wiesmach Larsenem (35 bramek w 4 meczach) oraz Magnusem Grubb Brammingiem (21 bramek).

Zdecydowanie mniej będą miały do zaoferowania zespoły HC Motoru Zaporoże oraz Stiinty Muncipal Dedeman Bacau. Obie drużyny pozostają w cieniu ligowych hegemonów - ZTR Zaporoże i HCM Constanty. Kluby oparte są na rodzimych graczach, z niewielkimi wzmocnieniami w postaci zawodników z Rosji (Motor) i Węgier (Bacau). W przypadku rywalizacji z płocką siódemką będą bez wątpienia jedynie statystami.

Wyniki w rozgrywkach krajowych:

DrużynaMZRPPunktyMiejsce
Team Tvis Holstebro13913195
RK Cimos Koper131012213
HC Motor Zaporoże9801162
Stiinta Muncipal Dedeman Bacau9702142

W tabeli kolejno: Drużyna, mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, pkt oraz miejsce w lidze

3
/ 4

Koszyk IV

Naturhouse La Rioja (Hiszpania) HBC Nantes (Francja) KIF Kolding (Dania) RK Maribor Branik (Słowenia)

Płocczanie najbardziej wymagającego przeciwnika znajdą najprawdopodobniej wśród zespołów czwartego koszyka. Niezależnie która z wyżej wymienionych ekip zostanie przydzielona do Orlen Wisły, będzie to rywal silny i trudny do pokonania.

Niezwykle interesująco zapowiadałby się dwumecz z francuskim HBC Nantes. Piąta aktualnie drużyna ligi francuskiej oparta jest na graczach znad Sekwany, lecz o jej sile decyduje hiszpańskie trio z doświadczonym Alberto Entrerriosem na czele (na zdjęciu poniżej). Przeżywającego drugą młodość 36-letniego rozgrywającego udanie wspierają rodacy - skrzydłowy Valero Rivera i rozgrywający Jorge Maqueda Pena. W bramce silną postacią jest reprezentant Tunezji Marouene Maggaiez, sporo do gry wnosi też francuski środkowy rozgrywający Seufyann Sayad.

Równie silnie jak ekipa Nantes prezentuje się zespół KIF Kolding. Duńska ekipa niezwykle skorzystała na upadku AG Kopenhagi, z której większość zawodników trafiła właśnie do Kolding. Sympatykom szczypiorniaka nie trzeba nadzwyczajnie przedstawiać takich postaci jak Kim Andersson, Kasper Hvidt, Joachim Boldsen czy Lasse Boesen. Duńczycy to jeden z głównych kandydatów do ostatecznego tryumfu w rozgrywkach Pucharu EHF. Nic więc dziwnego, że dwumecz z KIF byłby chrapką dla płockich kibiców.

Pozostałe dwa zespoły czwartego koszyka można określić jednym słowem - nieprzewidywalne. Hiszpański Naturhouse La Rioja zajmuje obecnie 3. miejsce w Liga Asobal, ustępując jedynie hegemonom z Barcelony i Madrytu. Zespół w głównej mierze tworzą hiszpańscy szczypiorniści, w kadrze znajdziemy także Kubańczyka i Brazylijczyka. W przypadku wylosowania ekipy z Logrono płocczan czekałaby najdłuższa, bo licząca blisko 2500 kilometrów podróż.

Pod tym względem lepszym wyborem byłaby więc nowa siła słoweńskiej piłki ręcznej, RK Maribor Branik. Co prawda w krajowych rozgrywkach gracze z Branika nadal ustępują Celje, Cimosowi i Gorenje, jednak podobnie jak każdy słoweński zespół, jest to rywal niewygodny. Charakter drużynie nadaje bałkańska mieszanka doświadczenia z młodością. Niekwestionowanym liderem Maribora był Renato Vugrinec, lecz doświadczony rozgrywający zdecydował się na transfer do Metalurga Skopje. Spośród wszystkich zespołów czwartego koszyka, Słoweńcy wydają się rywalem najdogodniejszym - zarówno sportowo (Wiślacy byliby faworytami obu spotkań), jak i logistycznie (stosunkowo niedaleka podróż).

Wyniki w rozgrywkach krajowych:

DrużynaMZRPPunktyMiejsce
Naturhouse La Rioja12813173
HBC Nantes11614135
KIF Kolding131111232
RK Maribor Branik13814174

W tabeli kolejno: Drużyna, mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, pkt oraz miejsce w lidze

4
/ 4

Jakie byłoby więc najkorzystniejsze losowanie dla zespołu Larsa Walthera? Biorąc pod uwagę względy sportowe i logistyczne, płocczanie byliby murowanym faworytem do zwycięstwa w grupie złożonej z Tatrana Prešov, rumuńskiej Stiinty Muncipal Dedeman Bacau i RK Maribora Branik. Każdy z wymienionych zespołów prezentuje bez wątpienia poziom niższy od wicemistrzów Polski. Nafciarze nie byliby także zmuszeni na dalekie wyjazdy - do Presova z Płocka jest bowiem 532 km, do Bacau 1021 km, a do Branika 1170 km.

Wariant optymistyczny:  1. Tatran Prešov  2. Stiinta Muncipal Dedeman Bacau 3. Orlen Wisła Płock  4. RK Maribor Branik

Myśląc jednak o zwycięstwie w europejskich rozgrywkach, płocczanie muszą okazać się lepsi od każdego, nawet najtrudniejszego rywala. Większym zainteresowaniem kibiców jak i mediów cieszyłyby się z pewnością starcia z zespołami Frisch Auf! Göppingen, RK Cimos Koper i KIF Kolding. Grupa ta bez wątpienia zasłużyłaby na miano "grupy śmierci", a każde ze spotkań byłoby morderczą walką o punkty.

Wariant pesymistyczny: 1. Frisch Auf! Göppingen   2. RK Cimos Koper  3. Orlen Wisła Płock  4. KIF Kolding

Po przygodach związanych z wyjazdem do Śnieżyńska, płoccy zawodnicy i kibice mogą być pewni jednego - równie daleka podróż im nie grozi. Nafciarze udając się do Rosji pokonali ponad 3200 km (wliczając lot przez Helsinki i Jekaterynburg). Poniżej podane odległości obliczone są dla podróży autokarem. W przypadku lotów, z pewnością ulegną one zmniejszeniu. Nie zmienia to jednak faktu, że porównując wyprawę do Śnieżyńska z podróżami do Stambułu czy hiszpańskiego Logrono, jest to dystans o 1/3 mniejszy.

KoszykKlubMiastoOdległość
ITatran PrešovPresov532 km
IVKIF KoldingKolding1010 km
IIStiinta Muncipal D. BacauBacau1021 km
IFrisch Auf! GöppingenGöppingen1068 km
IITeam Tvis HolstebroHolstebro1142 km
IVRK Maribor BranikBranik1170 km
IIRK Cimos KoperKoper1181 km
IIHC Motor ZaporożeZaporoże1437 km
IElverum HandballElverum1493 km
IVHBC NantesNantes1893 km
IBesiktas JKStambuł2227 km
IVNaturhouse La RiojaLogrono2490 km

Terminarz fazy grupowej Runda 1: 09/10.02.2013 1-3 i 2-4 Runda 2: 16/17.02.2013 4-1 i 3-2 Runda 3: 23/24.02.2013 2-1 i 4-3 Runda 4: 09/10.03.2013 1-2 i 3-4 Rudna 5: 16/17.03.2013 3-1 i 4-2 Runda 6: 23/24.03.2013 1-4 i 2-3

(Wytłuszczone zostały spotkania, które odbędą się w Płocku)

Szczypiorniści Orlen Wisły Płock swojego rywala w zmaganiach fazy grupowej Pucharu EHF poznają w czwartek 6 grudnia tuż po 13. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z losowania przeprowadzanego w Belgradzie!

Które zespoły zawitają wkrótce do Płocka?
Które zespoły zawitają wkrótce do Płocka?

 

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (26)
avatar
skejd
5.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Silna grupa to większe emocje, ale i trudniejsza droga do 1/4 finału. Kolding, Cimos, Frish Auf - w takiej grupie każdy mecz byłby wyzwaniem. Oczywiście Wisła zalicza się do faworytów EHF Cup i Czytaj całość
avatar
hbll
5.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ja tam liczę na "grupę smierci" :) lepiej spaść z wysokiego konia (albo powalczyć) niż ogrywać Besiktas - nawet najpiekniejszy styl takiej wygranej nie sprawi, ze o Wiśle ktos pomyśli lepiej. A Czytaj całość
avatar
CHSK
5.12.2012
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz

1) Cimos - ogórek co to rok temu ograł i Płock i Kielce, a skład ma praktycznie nie zmieniony, 2) Magdeburg, który niejedną sensację w Bundeslidze sprawił, 3) Kolding - czyli poz Czytaj całość

szlomo
5.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Marczynski. Prawie całkowicie się z Toba zgadzam, ale prawie. Nie zgadzam się z Tobą odnośnie drużyny Cimos Koper i KIF Kolding. Cimos stracił podstawowego zawodnika tzn. Sebastiana Skube i ni Czytaj całość
avatar
zielin
5.12.2012
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
P.S Autorzy piszą, że Koper z nami wygrał i zremisował, a o zwycięstwie Wisły we Francji to już nie łaska wspomnieć... :)