Siódemka 9. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie czternastu zawodniczek, które w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyły na miejsce w siódemce 9. kolejki.

1
/ 8

W hitowym pojedynku Vistalu Gdynia z Metraco Zagłębiem Lubin kluczowe role odgrywały obie bramkarki. W pierwszej połowie dawała się we znaki rywalkom zwłaszcza Małgorzata Gapska, a po zmianie stron swój kunszt zaprezentowała Monika Wąż. Obie golkiperki zasłużyły na słowa uznania. Jeśli chodzi o zawodniczkę Miedziowych, to po raz kolejny potwierdziła również, że jej transfer do Lubina, w miejsce fenomenalnej Moniki Maliczkiewicz, był dobrym posunięciem władz klubu. Zagłębie co prawda nie przywiozło punktów z Gdyni, ale żadna w tym wina Moniki Wąż.

2
/ 8

Bardzo istotne zwycięstwo przypadło w minionej serii gdańszczankom. W pokonanym polu podopieczne Jerzego Cieplińskiego zostawiły innego beniaminka - UKS PCM Kościerzynę. Jedną z wyróżniających się zawodniczek była skrzydłowa Katarzyna Pasternak, zdobywczyni pięciu bramek. Liderka zespołu, Karolina Siódmiak chętnie podawała jej piłkę, a ta trafiał zwykle do bramki gości.

3
/ 8

W konfrontacji z Góralkami faworyzowana Pogoń Baltica zrobiła to, co do niej należało i wywalczyła dwa oczka. Granatowo-bordowe świetnie radziły sobie w grze defensywnej, w czym swój ogromny udział miała właśnie Aleksandra Zimny. Była także bardzo aktywna pod bramką rywalek, na swoje konto zapisała pięć goli, co jest najlepszym rezultatem w ekipie gości. W pełni wykorzystywała swoje warunki fizyczne.

4
/ 8

Środek rozegrania: Joanna Waga (Start Elbląg) [3]

Środek rozegrania, to chyba "pozycja kolejki". Zawodniczki tu występujące dały popis formy. Doświadczona Joanna Waga poprowadziła ekipę Startu Elbląg do wspaniałego triumfu nad Energą AZS-em Koszalin. Dzięki niemu podopieczne Andrzeja Niewrzawy powróciły na zwycięską ścieżkę. Waga brała na swoje barki ciężar rozgrywania piłki, znakomicie asystowała i sama celnie rzucała z dystansu. Jej łupem padło aż osiem goli. Trzeba też wspomnieć, że udane zawody mają za sobą również Lidia Żakowska, Dunja Tasić, czy chociażby Karolina Siódmiak.

5
/ 8

Prawe rozegranie: Zana Marić (Metraco Zagłębie Lubin) [5]

Oj mieli nosa w Lubinie sprowadzając Zanę Marić do Metraco Zagłębia. Chorwatka ma to do siebie, że niezależnie czy jej koleżanki grają dobrze, czy źle, ona trzyma wysoki poziom i robi przysłowiową różnicę. W Trójmieście Miedziowe dzielnie walczyły z Vistalem, ale ostatecznie przegrały. Marić była jednak nie do zatrzymania przez obronę gospodyń. Rzuciła 11 bramek, co jest najlepszym wynikiem w minionej serii. Chorwatka stoczyła też znakomity pojedynek z rozgrywającą gdynianek, młodą Moniką Kobylińską. Na tej samej pozycji kapitalnie zagrała ponadto Alesia Migdaliowa z MKS-u Selgros Lublin.

6
/ 8

Prawe skrzydło: Katarzyna Janiszewska (Vistal Gdynia) [1]

W meczu, w którym nie pada zbyt wiele bramek, a obie defensywy dobrze wykonują swoją pracę, umiejętność wyprowadzania kontrataków jest niezwykle istotna. Taką cechą wykazała się skrzydłowa gdynianek. Była mocnym punktem swojej drużyny w konfrontacji z Miedziowymi. Sześciokrotnie wpisywała się na listę strzelczyń. Jedna z bramek była szczególnej urody, kiedy do będącej w pełnym biegu Janiszewskiej celnie podała Dunja Tasić, a ta pokonała Monikę Wąż.

7
/ 8

Kołowa Startu Elbląg w meczu przeciwko Akademiczkom zaprezentowała się równie dobrze jak cały jej zespół. Koleżanki z dużym zaufaniem obsługiwały ją podaniami, które przeważnie zamieniała na bramki lub "zarabiała" faule. Walczyła też w defensywie. To już trzecie wyróżnienie dla Aleksandry Dankowskiej w naszym zestawieniu, ale w pełni zasłużone. Na tej samej pozycji udanie zaprezentowała się m.in. Joanna Szarawaga z MKS-u Selgros Lublin.

8
/ 8

Ławka rezerwowych:

Alesia Migdaliova tym razem nie weszła wprawdzie do naszego zestawienia, ale jej postawa również zasługuje na ogromne brawa. W meczu z Piotrcovią zdobyła aż 10 bramek!
Alesia Migdaliova tym razem nie weszła wprawdzie do naszego zestawienia, ale jej postawa również zasługuje na ogromne brawa. W meczu z Piotrcovią zdobyła aż 10 bramek!

Bramkarka: Małgorzata Gapska (Vistal Gdynia) [2] Lewe skrzydło: Joanna Gadzina (Pogoń Baltica Szczecin) [5] Lewe rozegranie: Katarzyna Skonieczna (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk) [3] Środek rozegrania: Lidia Żakowska (Ruch Chorzów) [4] Prawe rozegranie: Monika Kobylińska (Vistal Gdynia) [5] Prawe skrzydło: Jessica Quintino (MKS Selgros Lublin) [2] Kołowa: Joanna Szarawaga (MKS Selgros Lublin) [1]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
Mistrz z Lublina
10.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobra, dość uszczypliwości. Odnośnie transferu Wąż do Zagłębia i desantu z Nowego Sącza do Szczecina - jednak jak się chce podnosić swoje umiejętności i ma się charakter to MOŻNA (taka uwaga d Czytaj całość
avatar
Wielbuond
10.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Zagłębie co prawda nie przywiozła punktów z Dolnego Śląska, ale żadna w tym wina Moniki Wąż."  Padłem po przeczytaniu i próbuję się podnieść....Nie wiedziałem, że mamy na Dolnym Śląsku Gdynię :P