My już dziękujemy za uwagę i śledzenie meczu na WP SportoweFakty. Zapraszamy na kolejne wydarzenia, których w tym sezonie na pewno nie zabraknie. Dziś Orlen Wisła Płock nie sprawiła problemów PGE VIVE Kielce.
Zasłużona radość gości. Świetny wynik zaliczył Arkadiusz Moryto. Skrzydłowy zachował stalowe nerwy przy 7 rzutach karnych. SKończył każdy z nich. Zakończył mecz z 9. bramkami.
Mecz, podobnie jak ostatnie "święte wojny", bez większej historii. PGE VIVE Kielce wypracowało sobie na tyle bezpieczną przewagę, której w drugiej połowie nie roztrwonili. Nafciarze wyglądali nieco lepiej, ale to wciąż za mało, by w ogóle zagrozić mistrzom Polski. Przupomnijmy, że w pewnym momencie przewaga gości sięgała już 12 bramek.
4
3
Koniec meczu
60'
Zabrakło już czasu na kontrę dla płocczan.
12
7
2
4
3
60'
Spudłował Krajewski.
6
4
3
3
5
60'
24:31. Przepięknie zrobił to teraz na lewym skrzydle Angel Fernandez Perez. Przełożył piłkę z jednej ręki do drugiej i trafił.
Czy Orlen Wisłę stać będzie na odmianę losów tego meczu po zmianie stron?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
1
1
1
19:40
Co ciekawe, do pewnego czasu jedynymi rzucającymi zawodnikami gospodarzy byli: Michał Daszek i Przemysław Krajewski. Nie oglądaliśmy zupełnie rzutów ze środka czy też z koła. Tu jest chyba najwięcej do zrobienia.
1
19:40
Nie mamy wątpliwości, że prowadzi dziś zespół, który gra skuteczniejszy handball. Decyduje przede wszystkim fatalny atak, który prezentuje Orlen Wisła Płock. Niezrozumiałe są przede wszystkim podania, które nie trafiają do odpowiednich osób, a kielczanie są w takich momentach bezlitośni.
5
1
1
Przerwa
30'
Tym razem jednak nie dał rady oddać perfekcyjnego rzutu i zamienić go na bramkę.
30'
Będzie rzut wolny po końcowej syrenie. Do jego wykonania podszedł Michał Jurecki.
Wiele razy bywało już tak, że Nafciarze przeżywali kryzys, ale w meczach przeciwko mistrzom Polski motywacja szybowała w górę niczym odpalanie silnika rakietowego.
Tałant Dujszebajew nie będzie dysponował pełnym składem. Ale mistrzowie Polski już nie raz pokazali, że umieją sobie radzić w takich sytuacjach i to nawet z najlepszymi, co dobitnie pokazał ich ostatni mecz elitarnej Lidze Mistrzów. Zabraknie na pewno Marko Mamicia.
Kto wygra "świętą wojnę", pierwszą w sezonie 2018/2019?
Orlen Wisła
PGE VIVE
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
19:40
Orlen Wisła Płock po ostatnim niefortunnym meczu w Lidze Mistrzów jest podrażniona. Będzie chciała "wyżyć się" właśnie przeciwko odwiecznemu rywalowi z Kielc. - Wisła Płock zawsze jest niebezpieczna, szczególnie grając w domu. Wszyscy wiemy, że ta drużyna ma ostatnio problemy, ale kto ich nie ma? My też mamy swoje kłopoty, ale nie szukamy żadnego alibi - mówi przed spotkaniem Krzysztof Lijewski.
Witamy Państwa w relacji na żywo z meczu 8. kolejki PGNiG Superligi pomiędzy Orlenem Wisłą Płock a mistrzem Polski, PGE VIVE Kielce. To pierwsza "święta wojna" w tym sezonie!