Publiczność zgromadzona w Olympic Aquatics Stadium zobaczyła w czwartek dwa pogromy i dwa zacięte spotkania. Jako pierwsze do walki przystąpiły Rosjanki i Brazylijki. Sborna rozbiła gospodynie zawodów głownie dzięki swojej golkiperce. Anna Karnaukh zanotowała skuteczność interwencji na poziomie siedemdziesięciu procent.
Suchej nitki na Chinkach nie pozostawiła broniąca olimpijskiego złota reprezentacja USA. Dzięki okazałej wygranej i porażce Węgier, drużyna ze Stanów Zjednoczonych umocniła się na pierwszym miejscu w grupie B.
Grupa A
Rosja - Brazylia 14:7
Włochy - Australia 8:7
Lp. | Drużyna | Punkty | Gole |
---|---|---|---|
1. | Włochy | 4 | 17:9 |
2. | Australia | 2 | 21:12 |
3. | Rosja | 2 | 18:21 |
4. | Brazylia | 0 | 9:23 |
Grupa B
Chiny - USA 4:12
Hiszpania - Węgry 11:10
Lp. | Drużyna | Punkty | Gole |
---|---|---|---|
1. | USA | 4 | 23:8 |
2. | Węgry | 2 | 23:22 |
3. | Hiszpania | 2 | 15:21 |
4. | Chiny | 0 | 15:25 |
ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": łyżka dziegciu w beczce miodu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}