Pjongczang 2018. Natalie Geisenberger najlepszą saneczkarką. Polki daleko

Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Natalia Wojtuściszyn
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Natalia Wojtuściszyn

Zgodnie z przewidywaniami Natalie Geisenberger wywalczyła złoty medal w saneczkarstwie. Niemka o 0.367 s wyprzedziła swoją rodaczkę Dajanę Eitberger. Podium uzupełniła Alex Gough z Kanady. Polki zajęły miejsca w trzeciej dziesiątce.

[tag=19318]

Natalie Geisenberger[/tag] była liderką po każdym z przejazdów. Niemka musiała jednak do samego końca utrzymać pełną koncentrację, aby nie popełnić błędu swojego rodaka Felixa Locha, który był murowanym faworytem do zwycięstwa, a ostatecznie wylądował na piątej pozycji.

Niemiecka saneczkarka osiągnęła drugi czas w czwartym ślizgu, ale utrzymała swoją przewagę i sięgnęła po złoty medal. Drugie miejsce zajęła Dajana Eitberger, która w ostatnim przejeździe była najszybsza i zanotowała awans z czwartej pozycji. Podium uzupełniła Alex Gough.

W rywalizacji wzięły udział dwie reprezentantki Polski. Ewa Kuls-Kusyk zajmowała po trzech ślizgach 21. miejsce, ale w ostatniej rundzie wypadek miała Emily Sweeney i nie została sklasyfikowana, dzięki czemu Polka podniosła się o jedno "oczko". Na 25. miejscu zmagania ukończyła Natalia Wojtuściszyn.

W przypadku drugiej z Polek decydujący był pierwszy ślizg, w którym zawodniczka popełniła błąd i zanotowała słaby czas. Warto dodać, że w drugim przejeździe Wojtuściszyn zajęła 17. miejsce.

W Polsce nie ma toru saneczkowego, wskutek czego zawodnicy muszą trenować za granicą. Biorąc pod uwagę tę niedopuszczalną wręcz niedogodność, wynik reprezentantek Polski należy uznać za przyzwoity.

Wyniki saneczkarek po 4. ślizgach:

MiejsceZawodniczkaKrajWynik
1. Natalie Geisenberger Niemcy 3:05.232 min.
2. Dajana Eitberger Niemcy +0.367 s.
3. Alex Gough Kanada +0.412 s.
4. Tatjana Huefner Niemcy +0.481 s.
5. Kimberley McRae Kanada +0.646 s.
21. Ewa Kuls-Kusyk Polska
26. Natalia Wojtuściszyn Polska

ZOBACZ WIDEO Jagna Marczułajtis: Czwarte miejsce na igrzyskach to największy ból

Komentarze (1)
avatar
jotwu
13.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to po co tam pojechały?.Na wycieczkę?.