Nasz zespół dobrze rozpoczął sztafetę i przez dłuższy czas utrzymywał się w szerokiej czołówce. Udany start ma za sobą Magdalena Gwizdoń, która zaprezentowała się na pierwszej zmianie. Drugi odcinek był przeznaczony dla Kamili Żuk, olimpijskiej debiutantki. 20-latka, następczyni naszych obecnych podstawowych kadrowiczek, wypadła wręcz doskonale jak na zawodniczkę z tak małym doświadczeniem na międzynarodowej arenie.
Na swym pierwszym strzelaniu Żuk była bezbłędna. Druga próba była już nieco gorsza, ale młoda biathlonistka szybko dobrała dodatkowy pocisk po jednym "pudle" i ruszyła na trasę. Co ważne, biegowo również zaprezentowała się z dobrej strony i nie poniosła większych strat. Ostatecznie swoją zmianę Żuk skończyła na przyzwoitym siódmym miejscu.
Niestety, o ile nasze panie utrzymały się w czołówce, o tyle panowie ponieśli większe straty. Andrzej Nędza-Kubiniec błysnął podczas pierwszego strzelania gdy strzelał nie tylko celnie, ale i wyjątkowo szybko, dzięki czemu awansowaliśmy nawet na piąte miejsce. Biegowo było już jednak gorzej i ostatecznie Nędza-Kubiniec nie wytrzymał tempa mocnych rywali. Nasz zespół spadł więc do drugiej dziesiątki i już nie wrócił na wysokie lokaty.
Na finałowej zmianie Grzegorz Guzik męczył się na strzelnicy i spadł na szesnaste miejsce. Jak się okazało, nasz zespół zajął właśnie tę pozycję w końcowej klasyfikacji.
Losy złotego medalu rozstrzygnęły się na ostatnim strzelaniu. Martin Fourcade i Arnd Peiffer jednocześnie zameldowali się na strzelnicy, ale podczas gdy Francuz błyskawicznie wypełnił swoje zadanie, Niemiec raz po raz chybiał celu. Ostatecznie Peiffer musiał pokonywać karną rundę i nie tylko przegrał z Fourcade'm, ale na dodatek stracił srebro na rzecz reprezentacji Norwegii i brąz na rzecz reprezentacji Włoch. Na ostatnich metrach szybszy od Niemca okazał się Dominik Windisch.
W składzie złotej reprezentacji Francji znaleźli się Marie Dorin Habert, Anais Bescond, Simon Desthieux i wspomniany Martin Fourcade. Srebrny skład Norwegii to Marte Olsbu, Tiril Eckhoff, Johannes Boe i Emil Hegle Svendsen, natomiast brązowy Włoch Lisa Vittozzi, Dorothea Wierer, Lukas Hofer i Dominik Windisch.
Wyniki:
Miejsce | Kraj | Skład | Czas |
---|---|---|---|
1 | Francja | Dorin Habert, Bescond, Desthieux, M. Fourcade | 1:08:34,3 |
2 | Norwegia | Olsbu, Eckhoff, J. Boe, Svendsen | +20,9 |
3 | Włochy | Vittozzi, Wierer, Hofer, Windisch | +26,9 |
4 | Niemcy | Hinz, Dahlmeier, Lesser, Schempp | +27,2 |
5 | Białoruś | Skardino, Domraczewa, Boczarnikow, Czepelin | +55,5 |
6 | Finlandia | Toivanen, Makarainen, Seppala, Hidensalo | +1:03,9 |
16 | Polska | Gwizdoń, Żuk,Nędza-Kubiniec, Guzik | +3:43,6 |
ZOBACZ WIDEO: Małgorzata Kot: Maciek przyjechał do Pjongczangu jako ten piąty. Podziwiam go, że to wytrzymał i się nie spalił