[tag=57698]
Duncan Scott[/tag] wraz z Martinem Maljutinem zajęli trzecie miejsce w finale 200 metrów stylem dowolnym na mistrzostwach świata w Gwangju. Brytyjczyk odebrał brązowy medal, ale na podium nie stanął. Nie pogratulował również zwycięzcy Yang Sunowi i nie pozował z nim do pamiątkowych zdjęć. To forma protestu przeciwko Chińczykowi, który jest podejrzany o stosowanie dopingu.
Sun dosłownie wściekł się na Scotta. Przed hymnem zdenerwowany machał rękami i krzyczał w jego stronę. Natomiast po zejściu podniesionym głosem mówił w jego kierunku "jesteś przegranym, a ja zwycięzcą".
Sun krzyczący w kierunku Scotta:
Sun Yang was more demonstrative shouting at Scott just before the Chinese anthem. pic.twitter.com/Q1e7vmNlNC
— Nick Zaccardi (@nzaccardi) July 23, 2019
- Wykonujesz całkiem niezłą robotę, upewniając się, że wszyscy ciągle o tym wiedzą, więc myślę, że na tym zakończę - krótko na temat całego incydentu mówił Brytyjczyk.
Scott jest drugim pływakiem, który odmówił stania na podium obok Suna. W niedzielę podobnie postąpił srebrny medalista w stylu dowolnym na 400 metrów, Mack Horton. Chińczyk podczas ceremonii nie miał jednak pretensji do Australijczyka (więcej TUTAJ). Obaj protestujący dostali listy ostrzegawcze od pływackiej federacji.
Sun mówiący do Scotta "jesteś przegranym, a ja zwycięzcą":
Sun Yang to Duncan Scott: "You're a loser. I'm a winner." pic.twitter.com/W1AhD6XekV
— Nick Zaccardi (@nzaccardi) July 23, 2019
Sun Yang w 2014 roku został zdyskwalifikowany na 3 miesiące za stosowanie trimetazydyny. W zeznaniach mówił, że nie wiedział o wpisaniu środka na listę zabronionych substancji, a sam stosował ją od 2008 roku.
Z kolei we wrześniu Chińczyk przez godzinę nie chciał wpuścić kontrolerów na badanie, którzy nie mieli pewności, czy ostatecznie otrzymali próbkę z jego moczem. Dodatkowo próbka z krwią pływaka miała zostać rozbita młotkiem przez jego ochroniarzy.
Światowa Federacja Pływacka uznała, że zawodnik nie zostanie ukarany, ale w marcu WADA złożyła odwołanie od tej decyzji. Yang występuje na mistrzostwach świata, ponieważ dopiero we wrześniu zostanie przesłuchany w Sądzie Arbitrażowym (CAS). Protestujący uważają, że do tego czasu Chińczyk nie powinien brać udziału w zawodach.
Czytaj też: "Hipotermia, lęki, wizje jak z koszmaru". Dramatyczna relacja polskiego pływaka po ataku na rekord świata
ZOBACZ WIDEO Wyczekiwany debiut Leona coraz bliżej! "Jeśli trener tak zdecyduje, to zastąpię Bartosza Kurka na ataku"
A gdyby dyskwalifikowali protestujących na 3 lata, to dopiero byłaby afera!
-
Niejaka Szarapowa tez sie tak usprawiedliwiala.
Meldonium Czytaj całość