Shaynie Jack grozi potężna kara. To efekt dopingowej wpadki

Getty Images / Delly Carr  / Na zdjęciu: Shayna Jack
Getty Images / Delly Carr / Na zdjęciu: Shayna Jack

Shaynie Jack, w której organizmie wykryto zakazane środki dopingujące, grozi aż czteroletnia dyskwalifikacja. Jedynym dla niej ratunkiem jest udowodnienie niewinności.

W tym artykule dowiesz się o:

Australijska pływaczka w ostatniej chwili została wycofana z mistrzostw świata w Gwangju. Powodem są wykryte w jej organizmie niedozwolone środki, za stosowanie których Shaynie Jack grożą bardzo poważne konsekwencje.

Jak opisuje agencja "AFP", 20-latka może zostać zdyskwalifikowana aż na cztery lata. To standardowa kara dla sportowców, którzy sięgają po doping. Zawodniczka została już powiadomiona o tym, co może ją czekać. Może, ale nie musi - jeśli udowodni swoją niewinność, kara może zostać znacznie zmniejszona.

"Nigdy nie przyjęłam żadnego dopingu świadomie. [...] Nigdy nie zrobiłabym nic, co zagroziłoby mojej karierze i było brakiem szacunku wobec rywali" - zapewniła Shayna Jack na Instagramie.

Zobacz: Shayna Jack złapana na dopingu. "Nie zrobiłam tego świadomie"

Agencja "AFP" dowiedziała się, że w organizmie pływaczki wykryto Ligandrol. To zakazany lek, który pomaga w budowie masy mięśniowej.

- Shayna może wrócić do sportu. Zdarzają się przypadki, w których sportowiec zostaje uniewinniony z uwagi, jeśli spożył zakazaną substancję nieświadomie: na przykład spożywając skażone mięso czy grzyby - komentuje Jacco Verhaeren, trener reprezentacji Australii.

Zobacz: MŚ w pływaniu. Kenderesi o molestowaniu: To nie było celowe, tam było tłoczno

Shayna Jack to czterokrotna medalistka ostatnich mistrzostw świata - przed dwoma laty w Budapeszcie stawała cztery razy na podium po rywalizacji w sztafetach.

ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"

Źródło artykułu: