Tate Fegley pochodzi z Minden w Luizjanie. Zaczął trenować zaledwie półtora roku temu, a już pobił cztery rekordy (jeden z rekordów poprawił... po sobie) w swojej kategorii wiekowej i wagowej w Ameryce. Dokonał tego na konkursie stanowym... jednego dnia.
- Uwielbiam ten sport, uwielbiam też rywalizację - mówi Tate Fegley, który każdego dnia o 7 rano melduje się na siłowni, trenuje też po szkole. Imponuje pracowitością i chęcią do dalszego rozwoju.
Wracając do rekordów: ok. 104 kg podniesione w martwym ciągu, ok. 42 kg wyciśnięte, przysiad na 86 kg. Takie wyniki w wykonaniu dziewięcioletniego chłopca, ważącego 47 kilogramów, muszą robić wrażenie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: w Azji grali mecz na wodzie. Było jak w meczu Polska - Niemcy na MŚ 1974
- To niesamowite, gdy widzi się konkurs, na którym twoje dziecko podnosi o wiele większy ciężar od rówieśników. Powiedziałabym, że nawet przeciętny dorosły mężczyzna miałby problem z podniesieniem takiego ciężaru. Tymczasem Tate robi to bezpiecznie i skutecznie - pęka z dumy matka młodego siłacza.
This 9-year-old boy in Louisiana can deadlift 230 pounds and is breaking weightlifting records for his weight class https://t.co/w3JS73fqpM pic.twitter.com/UaKu3tzgVb
— CNN (@CNN) January 31, 2020
Podnoszenie ciężarów przez dzieci wywołuje mieszane odczucia. "CNN" przywołuje wyniki badań opublikowanych przez The American Academy of Pediatrics, z których wynika, że taka forma aktywności jest bezpieczna, o ile ćwiczenia wykonuje się z głową.
Zdaniem matki Tate Fegley, kluczem jest odpowiedni trener. - Dziewięciolatkowie mogą bezpiecznie podnosić ciężary, jeśli poprawnie nauczy ich tego trener - podkreśla. Dodaje, że kolejnym celem jej syna jest pobicie rekordów na mistrzostwach świata juniorów. Mowa o 114 kg w martwym ciągu, 97,5 kg w przysiadzie i wyciśnięciu 70 kg.
Zobacz też:
#dziejesiewsporcie: wzruszająca scena w Los Angeles. Shaq uczcił z kibicami pamięć Bryanta
Transfery. "Barcelona może to nie jest". Zobacz memy po przejściu Piątka do Herthy