Sebastien Ogier w roli dominatora. Rajd Monte Carlo ma jednego bohatera

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sebastien Ogier
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Sebastien Ogier

Piątek to kolejny dzień niemal bezbłędnej jazdy Sebastiena Ogiera w Rajdzie Monte Carlo. Ośmiokrotny mistrz świata WRC wypracował sobie bezpieczną przewagę nad rywalami. Łupem Francuza padły cztery z sześciu odcinków specjalnych.

Wprawdzie Sebastien Ogier nie ściga się już regularnie w WRC, ale Rajd Monte Carlo należy do jego ulubionych, więc Francuz postanowił powalczyć o kolejną wygraną w tej prestiżowej imprezie. Rozpoczął udanie, bo już w czwartkowy wieczór pokazał rywalom, że ciągle ma to "coś". Piątek przyniósł natomiast ciąg dalszy dominacji Ogiera.

Kierowca Toyoty wygrał cztery z sześciu odcinków specjalnych. Po raz kolejny okazało się, że tempo Francuza na alpejskich asfaltowych trasach jest poza zasięgiem konkurencji. W efekcie zakończył on dzień mając 36,0 s przewagi nad drugim Kalle Rovanperą. Różnica jest znamienna, bo w końcu Rovanpera pod nieobecność Ogiera w pełnym cyklu WRC w ubiegłym sezonie, sięgnął po tytuł mistrza świata.

Problemy dotknęły Elfyna Evansa. Brytyjczyk jeszcze w czwartek meldował się na drugim miejscu w stawce, ale podczas piątego odcinka specjalnego przebił oponę w swojej rajdówce i poniósł spore straty czasowe. Wprawdzie udało mu się później wygrać kolejny oes, ale jego i Ogiera dzieli ponad minuta różnicy.

ZOBACZ WIDEO: Odważna kreacja Ewy Brodnickiej. "Szalejesz"

Sam Ogier też nie uniknął problemów, bo podczas popołudniowej pętli w jego samochodzie zaczął szwankować napęd hybrydowy. Interwencja mechaników pozwoliła jednak naprawić usterkę. - Jak na razie hybryda działa. Chłopacy wzięli laptop i naprawili temat. Mamy 30 s przewagi, więc też nie musimy podejmować niepotrzebnego ryzyka - powiedział na koniec dnia ośmiokrotny mistrz świata.

WRC - Rajd Monte Carlo - wyniki po 8. oesach:

PozycjaKierowcaSamochódCzas/strata
1. Sebastien Ogier Toyota Yaris GR Rally1 1:26:39.4
2. Kalle Rovanpera Toyota Yaris GR Rally1 +36.0
3. Thierry Neuville Hyundai i20 N Rally1 +37.9
4. Ott Tanak Ford Puma Rally1 +54.2
5. Elfyn Evans Toyota Yaris GR Rally1 +1:02.3
6. Dani Sordo Hyundai i20 N Rally1 +1:30.2
7. Takamoto Katsuta Toyota Yaris GR Rally1 +1:33.1
8. Esapekka Lappi Hyundai i20 N Rally1 +1:57.7
9. Nikołaj Griazin Skoda Fabia RS Rally2 +4:12.8
10. Yohan Rossel Citroen C3 Rally2 +4:42.5

Czytaj także:
Orlen znów widoczny. Zamieszanie z polską firmą w F1
Ze Lwowa do Monte Carlo. Na pomoc ukraińskim dzieciom

Komentarze (0)