Pierwszy etap Rajdu Świdnickiego dla Grzyba. Będzie szóste zwycięstwo?

Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Grzegorz Grzyb
Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Grzegorz Grzyb

Grzegorz Grzyb już pięciokrotnie wygrywał Rajd Świdnicki, a w sobotę wykonał mały krok w stronę kolejnego triumfu. Po pierwszym dniu rywalizacji 47-latek prowadzi w klasyfikacji generalnej. Za nim znajdują się Mikołaj Marczyk i Łukasz Kotarba.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawody zorganizowane przez Automobilklub Sudecki zainaugurowały 69. sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Na starcie stanęło 70 załóg, w tym 24 w rajdówkach historycznych. W programie sobotniego etapu (27 kwietnia) przewidziano cztery asfaltowe oesy. Dwa z nich to klasyczne próby w Górach Sowich: Olszyniec - Zagórze Śląskie (11,1 km) i Miłków - Kamionki (12,9 km). Na otwarcie i zakończenie dzisiejszej sekcji załogi ścigały się na odcinku Świdnica - Fundusz Regionu Wałbrzyskiego (3,1 km), wytyczonym na ulicach miasta.

Grzyb w górach, Marczyk w mieście

Pierwszymi liderami rajdu zostali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk - zwycięzcy otwierającej próby. O 1,7 sekundy dłużej trasę w Świdnicy pokonywali bracia Jarosław i Marcin Szejowie. Debiutujący w samochodzie Rally2 Jakub Matulka z pilotem Danielem Dymurskim zanotował trzeci czas (+1,8 s).

W górach do głosu doszli Grzegorz Grzyb i Adam Binięda. Aktualni mistrzowie kraju wykręcili najlepszy czas na trasie z Olszyńca do Zagórza Śląskiego i objęli prowadzenie w rajdzie. Dla Grzyba był to już 150. wygrany odcinek specjalny w rundzie krajowego czempionatu. Drugi rezultat uzyskali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski. Wicemistrzowie Polski ustąpili rywalom o 7,3 s. 7,4 sekundy do zwycięzców próby stracili Marczyk z Gospodarczykiem, którzy meldowali problemy z ciśnieniem doładowania w swoim samochodzie.

ZOBACZ WIDEO: Hampel miał ogromne problemy przed sezonem. Zmienił niemal wszystko

Najdłuższy oes pierwszego etapu - Miłków - Kamionki (12,9 km) - również należał do Grzyba i Biniędy. Liderzy o 5 sekund powiększyli przewagę nad Marczykiem i Gospodarczykiem. Trzeci czas zanotowali bracia Szejowie (+5,4 s).

Na zakończenie dnia reprezentanci Orlen Team powtórzyli sukces z OS 1. 0,6 sekundy za Marczykiem uplasował się Szeja, a oesowe podium uzupełnił Grzyb, ex aequo z Matulką (+1,4 s).

Po 30,2 km ścigania w Rajdzie Świdnickim prowadzą Grzyb z Biniędą. Na drugim miejscu, ze stratą wynoszącą 9,3 sekundy plasują się Marczyk i Gospodarczyk. Trzecie miejsce zajmują bracia Łukasz i Tomasz Kotarbowie (Citroen C3 Rally2), których od liderów dzieli 15,5 s. W czołowej piątce są jeszcze bracia Szejowie (17,7 s straty) oraz Byśkiniewicz z Siatkowskim (strata 17,8 s).

Mocne Porsche, mocne tempo Sobczaka

W gronie załóg w samochodach z napędem na jedną oś (klasyfikacja 2WD) pewnie prowadzą Jacek Sobczak i Michał Marczewski, którzy świetnie wykorzystują możliwości niezwykle mocnego Porsche 911 GT3. Po czterech rozegranych oesach ten duet ma już 41,2 s zapasu nad kolejną z załóg - Michałem Chorbińskim i Adamem Chrzanowskim. Drugi duet "ośki" to jednocześnie liderzy klasy 4. Trzecie miejsce w klasyfikacji 2WD należy do Huberta Laskowskiego (+44,0 s). Do Chorbińskiego 18-latek traci zaledwie 2,8 s. Pilotowany przez Michała Kuśnierza kierowca zalicza swój debiut w rundzie krajowego czempionatu.

W klasie 3, przeznaczonej dla zawodników w samochodach kategorii Rally3, rywalizują trzy duety. Jak do tej pory najlepiej radzą sobie Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk, którzy debiutują w samochodzie z napędem na cztery koła i po raz pierwszy jadą nową rajdówką - Renault Clio Rally3. Druga z załóg w klasie 3 - Artur Długosz i Kamil Kozdroń traci 18,4 s. O ponad minutę większa jest strata Marcina Kowala i Sebastiana Lenkowskiego.

W klasie NAT2 na pierwszym miejscu widnieje załoga Szymon Talik/Michał Trela. Michał Anaszkiewicz i Wojciech Kozłowski to liderzy klasy NAT4. Najwyżej sklasyfikowaną załogą w kategorii RN1 są Kacper Potyra i Piotr Sieliło. Z kolei w RN3 prowadzą Damian Boncela i Alicja Biernat.

Kluczowa niedziela, czyli blisko 140 km ścigania

Na niedzielę, 28 kwietnia przygotowano trzy odcinki specjalne. Każdy z nich będzie pokonywany trzykrotnie. Mocną pobudkę zaserwuje zawodnikom oes otwierający drugi etap - najdłuższa w rajdzie próba z Bystrzycy do Zagórza Śląskiego (18 km, od 7:28). Dwa pozostałe przejazdy tej trasy zaplanowano na 10:56 i 14:24.

Nieco ponad pół godziny po ruszeniu na oesu z Bystrzycy do Zagórza Śląskiego załogi stawią się na starcie próby Michałkowa-Rościszów. Liczący 15,2 km odcinek będzie pokonywany od 8:00, 11:28 i 14:56. Poszczególne pętle niedzielnego etapu zakończą starcia na oesie Kamionki-Miłków (13,1 km). Start poszczególnych przejazdów tego odcinka zaplanowano na 8:44, 12:12 i 15:40. Ostatnia okazja do rywalizacji na tej trasie będzie jednocześnie Power Stage'm, czyli odcinkiem, na którym pięć najszybszych załóg zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji mistrzostw.

Łącznie zawodników czeka jeszcze 138,9 km ścigania. Zakończenie 52. Rajdu Świdnickiego w niedzielę (28 kwietnia) o godz. 19:00 w hali świdnickiego lodowiska.

52. Rajd Świdnicki - klasyfikacja generalna po I etapie:
1. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 Evo) 17:09.5 s
2. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) +9.3 s
3. Kotarba/Kotarba (Citroen C3 Rally2) +15.5 s
4. Szeja/Szeja (Skoda Fabia Rally2 Evo) +17.7 s
5. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +17.8 s
6. Matulka/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +18.6 s
7. Gabryś/Sadowski (Skoda Fabia RS Rally2) +28 s
8. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta Rally2) +29.7 s
9. Sobczak/Marczewski (Porsche 911 GT3) +43.7 s
10. Krotoszyński/Martynek (Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:13.7 s

Czytaj także:
- Kolejny transfer w F1 potwierdzony. Niemiecki gigant wybrał kierowcę
- Hitowy transfer Ferrari? To może być brakujący element

Komentarze (0)